Re: Śmieszne filmy,zdjęcia itp

I dobrze, tak być miało. Mój ulubiony to ten z wąsami sumiastymi. Warto docenić te ruchy całym ciałem, albo te delikatne drobienie nogami.

giveawayday napisał:Ha ha ha dawno się tak nie uśmiałem.Areopagita napisał:Niektórzy mogą nie pamiętać lat osiemdziesiątych, zatem dla nich tytułem przypomnienia teledysk z prawdziwymi facetami z roku 1978![]()
Chociaż Tęczowi zaprzeczają to utwór „YMCA” Village People jest nieoficjalnym hymnem gejów.
Na teledysku panowie przebrani za za policjanta, Indianina, budowlańca, motocyklistę oraz kowboja tańczą kultowy taniec i wychwalają kluby Youth Men's Christian Association (Chrześcijańskie Stowarzyszenia Młodych Mężczyzn). W tych klubach podobno w latach 70. zamiast moralnej odnowy kwitło życie seksualne młodych gejów. Z kolei nazwa zespołu wzięła się od nowojorskiej dzielnicy Greenwich Village związanej z kulturą gejowską. Sorry, nie jestem poprawny politycznie, ale ci prawdziwi faceci... rozczulili mnie do łez.
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
I dobrze, tak być miało. Mój ulubiony to ten z wąsami sumiastymi. Warto docenić te ruchy całym ciałem, albo te delikatne drobienie nogami.
Chociaż Tęczowi zaprzeczają to utwór „YMCA” Village People jest nieoficjalnym hymnem gejów.
Na teledysku panowie przebrani za za policjanta, Indianina, budowlańca, motocyklistę oraz kowboja tańczą kultowy taniec i wychwalają kluby Youth Men's Christian Association (Chrześcijańskie Stowarzyszenia Młodych Mężczyzn). W tych klubach podobno w latach 70. zamiast moralnej odnowy kwitło życie seksualne młodych gejów. Z kolei nazwa zespołu wzięła się od nowojorskiej dzielnicy Greenwich Village związanej z kulturą gejowską. Sorry, nie jestem poprawny politycznie, ale ci prawdziwi faceci... rozczulili mnie do łez.