Bulwersy, dziadostwo na świecie

Grandalf

Bardzo aktywny
Członek Załogi
Moderator
Dołączył
26 Maj 2015
Posty
19145
Reakcje/Polubienia
55678
Media społecznościowe obiegł skandaliczny filmik, na którym Polka nie mogąc dłużej wytrzymać załatwia swoją potrzebę fizjologiczną w samolocie, na podłodze, tuż przed kabiną pilotów.​

 

OXYGEN THIEF

Bardzo aktywny
Członek Załogi
Administrator
Dołączył
26 Maj 2010
Posty
35578
Reakcje/Polubienia
24600
Miasto
Trololololo
Media społecznościowe obiegł skandaliczny filmik, na którym Polka nie mogąc dłużej wytrzymać załatwia swoją potrzebę fizjologiczną w samolocie, na podłodze, tuż przed kabiną pilotów.​


"w przedpokoju" :kwiczy2
 

Kamelka

Bardzo aktywny
Członek Załogi
Administrator
Dołączył
27 Maj 2010
Posty
18259
Reakcje/Polubienia
38575
Miasto
Gdzieś w Polsce
A to już KURE.TWO

38509632_1239131842911284_1899192756849344512_n.jpg
38631139_1239131802911288_2324033514267213824_n.jpg
38612217_1239131769577958_6851715942389383168_n.jpg
38458674_1239131706244631_7004430870467575808_n.jpg
38512893_1239131642911304_8419420494813462528_n.jpg
38633656_1239131616244640_920306174639734784_n.jpg
38508700_1239131526244649_111700623216345088_n.jpg
38519174_1239131466244655_7161172579493871616_n.jpg
38531485_1239131436244658_6982962171495841792_n.jpg
 

ichito

Bardzo aktywny
Dołączył
23 Październik 2010
Posty
633
Reakcje/Polubienia
235
Miasto
Kraków
To zdjęcie owszem jest bulwersujące i to bardzo...tak bardzo, że taka "rozrywka" i tym samym widoki zostały w niektórych krajach już zabronione. Tu też nie powinniśmy ich widzieć.
 

Lucca

Bardzo aktywny
Fąfel
Dołączył
13 Grudnia 2012
Posty
1126
Reakcje/Polubienia
1247
Miasto
Kraków
Przygnębiające zdjęcie pokazuje niedźwiedzia polarnego, który próbuje zjeść plastikową torbę.
Plastik przejmuje świat – wypełnia oceany, dotarł także do najgłębszego rowu oceanicznego, można go znaleźć w żołądkach morskich stworzeń i ptaków, zdarza się więc, że trafia na nasze talerze.
Polowanie na plastik
Ta potwornie smutna fotografia pokazuje, że problem dotyczy nie tylko oceanów. Zwierzęta, nawet w najodleglejszych zakątkach świata, przestają być bezpieczne i plastikowe odpady docierają nawet do nich.

Przygnębiające zdjęcie jest dziełem francuskiego fotografa Fabrice Guerina. Podczas wizyty na Svalbardzie chciał uwiecznić polujące niedźwiedzie polarne. Trzymając się w bezpiecznej odległości, Guerin wraz z przewodnikiem podążali za zwierzęciem, jednak nie zobaczyli sceny, której się spodziewali.
ywOdPyt.jpg

”Tylko jeden niedźwiedź”
Niedźwiedź w drodze na polowanie natknął się na plastikową torbę, którą z ciekawością zaczął oglądać. Próby zjedzenia worka na szczęście spełzły na niczym – smak plastiku
Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!
nie przypadł mu do gustu, a sam niedźwiedź nie wygląda na zdesperowanego ani wygłodzonego.




To zdjęcie „tylko jednego niedźwiedzia”, pokazuje jednak, że żadne miejsce na naszej planecie nie jest bezpieczne i wolne od plastiku. Jak wiele takich scen miało miejsce, choć nie zostały uwiecznione w obiektywie aparatu?
NzJLuz4.jpg


Zaskoczyło nas, że tak majestatyczne zwierzę trzyma w pysku plastikową torbę. Na szczęście nie połknął jej w całości, ale nigdy nie myślałem, że w takim miejscu zobaczę plastikowe odpady. – relacjonuje Guerin




Potworna skala
Nie wszystkie zwierzęta są tak „wybredne”, jak ten niedźwiedź. Wiele z nich połyka tworzywa sztuczne zupełnie nieświadomie. Na początku czerwca w Tajlandii znaleziono grindwala z ponad 80 plastikowymi torbami w żołądku.

Dopiero zaczynamy rozumieć skalę problemu, która przestała dotyczyć jedynie wód. Mimo, że wiele krajów nakłada regulacje ograniczające zużycie tworzyw sztucznych, sprawiliśmy, że natura ma poważne kłopoty.
s3mP7lq.jpg

Plastic bags jam stomach of dead pilot whale in Thailand
Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!


Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!


Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!
 

Lucca

Bardzo aktywny
Fąfel
Dołączył
13 Grudnia 2012
Posty
1126
Reakcje/Polubienia
1247
Miasto
Kraków
Dzieci z sierocińców głodzono, bito i molestowano. Umierały w przerażających męczarniach

W 1967 roku reżim Nicolae Ceausescu wprowadził w
Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!
nowe prawo, które całkowicie zakazywało w Rumunii stosowania antykoncepcji, a aborcja była dopuszczalna jedynie w wyjątkowych przypadkach – ze względów medycznych i jeśli do poczęcia doszło w wyniku gwałtu lub aktu
Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!
. Taka kolej rzeczy przyczyniła się do tego, że liczba urodzeń diametralnie wzrosła, co odbijało się na ich życiu. Spora część maluchów trafiała bowiem do sierocińców, gdzie panowały przerażające warunki. Dzieci były bite, głodzone, a nawet gwałcone.
Dekret został wprowadzony nie bez powodu
Zanim wprowadzono w Ruminii Dekret 770, był to kraj, który miał jedno z najbardziej liberalnych praw aborcyjnych w Europie. Edukacja seksualna i nowoczesne metody antykoncepcji były tam na zastraszająco niskim poziomie, podczas gdy aborcja bardzo często była jedynym wyjściem w przypadku niechcianej ciąży. Był to
Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!
, kiedy z powodu recesji, poziomu życia i udziału kobiet na rynku pracy, rodziło się wyjątkowo mało dzieci. Nie bez powodu więc komuniści postanowili wprowadzić zakaz aborcji i antykoncepcji. Wierzyli, że takie rozwiązanie pomoże uporać się z problemem.
hb78PRL.jpg

Diametralny wzrost liczby urodzeń
Kiedy został wprowadzony dekret, każda Rumunka musiała stawić się
Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!
raz w miesiącu. Lekarz sprawdzał, czy nie poddała się nielegalnemu zabiegowi. Posiadanie dzieci było więc na swój sposób wymagane, czego kolejnym dowodem jest fakt, że na mniej dzietne rodziny nakładano wysokie podatki. Takich było jednak niewiele. Wprowadzone zmiany przyczyniły się w konsekwencji do ogromnego wzrostu urodzeń. Tylko w latach 1966 i 19967 liczba urodzeń wzrosła o prawie 100%!
Dzieci zaczęły trafiać pod opiekę państwa
Choć liczba urodzeń diametralnie wzrosła, nie każdego było stać na utrzymanie swoich pociech. W takich przypadkach zachęcano do oddawania dzieci pod opiekę państwa. W niektórych miejscach, szczególnie tam, gdzie doskwierało skrajne ubóstwo, było to bardzo powszechne rozwiązanie. Według niektórych źródeł w 1989 roku w 700 rumuńskich sierocińcach żyło nawet 300 tys. sierot. Choć liczba ta sama w sobie jest przerażająca, jeszcze bardziej przerażający jest fakt, w jakich warunkach musiały tam żyć.

Podział noworodków
Nie każdy zdawał sobie sprawę, że pobyt w sierocińcu często był dla wielu dzieci istnym horrorem. Wszystko zależało od ewentualnych defektów noworodków. Zdrowe trafiały do domów dziecka, chodziły do szkoły i były otoczone opieką. Chore natomiast poddawano leczeniu i umieszczano w specjalnych ośrodkach.

Były jeszcze takie, których tzw. defekty uznawano za nieuleczalne. One miało najgorzej. Zamykano je w ośrodkach, które bardziej przypominały psychiatryki niż opiekę społeczną. Często trzymano je w ciemnej piwnicy i przywiązywano do łóżek. Ubierano w stare i brudne łachmany i kąpano po kilka maluchów na raz w brudnej i zimnej wodzie. Nie uczono ich niczego. Dzieci nie wiedziały nawet jak i gdzie załatwiać swoje potrzeby fizjologiczne. Leżały więc w pomieszczeniach pełnych moczu i kału. Niektóre nie potrafiły samodzielnie jeść.
[/QUOTE]
xBn5Cn8.jpg

Najsłabsi byli traktowani najgorzej

Na szczególną uwagę zasługują również najsłabsze dzieci. To one najczęściej padały ofiarami przemocy, a nawet molestowania seksualnego ze strony starszych kolegów, a także personelu. W sierocińcach nie przestrzegano podstawowych zasad higieny, co doprowadzało często nieuleczalnych chorób. Dzieci umierały…
ZrdOeoC.jpg

Prawda ujrzała światło dzienne

Zagraniczne media zainteresowały się losem Dzieci Dekretu dopiero po upadku żelaznej kurtyny i ZSSR. Wtedy do Rumunii napłynęła pomoc z innych krajów, dzięki której uratowano wiele sierot. Część z nich została adoptowana przez zachodnie rodziny, dzięki czemu ich życie zmieniło się raz na zawsze.
Qr7xqgq.jpg

Skutki Dekretu 770 są zauważalne do dnia dzisiejszego

Problem, a raczej skutki Dekretu 770 są jednak odczuwalne w Rumunii do dnia dzisiejszego. Większość dzieci, które trafiły do sierocińców, wykazuje bowiem objawy przypominające autyzm. Nie są w stanie poradzić sobie w dorosłym życiu. Inne z kolei do dziś żyją w byłych „domach dziecka”. Twierdzą, że są tam szczęśliwe i nie chcą niczego zmieniać.
Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!
 

ichito

Bardzo aktywny
Dołączył
23 Październik 2010
Posty
633
Reakcje/Polubienia
235
Miasto
Kraków
No cóż...to faktycznie potworna rzeczywistość była, a sama Rumunia za czasów Czausesku była jak skansen z XIX wieku, co widać było na prowincji głównie. Ale to, że dałeś taki tekst i zdjęcia pomoże niektórym zrozumieć, do czego prowadzi polityka ingerowania państwa i autorytarnego reżimu w prywatne sprawy obywateli. To obraz tego, co może czekać nasz kraj jeśli oszołomstwo w stylu Kai Godek i jej mocodawców zaczną kreować i urzeczywistniać swoją wizję państwa i władzy. Ku przestrodze.
 

Lucca

Bardzo aktywny
Fąfel
Dołączył
13 Grudnia 2012
Posty
1126
Reakcje/Polubienia
1247
Miasto
Kraków
Smutna tajemnica, która skrywa się za najdroższą kawą świata Kopi Luwak
Miłośnicy kawy
Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!
słyszeli o odmianie
Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!
. Jest to najdroższy na świecie gatunek, który wydobywany jest z odchodów zwierzęcia zwanego cywetą. Jednak nie jest to jedyny niepokojący sekret, który skrywa się za Kopi luwak.




Za 100 gramów częściowo strawionych ziaren kawy trzeba zapłacić około 300 złotych
Cywety to urocze zwierzątka podobne do szopa, zamieszkujące tereny południowo-wschodniej Azji i Afryki subsaharyjskiej. Odgrywają ważną rolę w łańcuchu pokarmowym, gdyż żywią się owadami i małymi gadami oraz owocami. Są jednak zjadane przez lamparty, duże węże i krokodyle.



Początkowo handel kawą dobrze wróżył dla cywet. Zanim Kopi luwak zyskał popularność, stworzenia były uznawane za szkodniki
Jednak wraz ze wzrostem zainteresowania kawą, ludność zaczęła otaczać je ochroną, ze względu na bardzo cenną kupę. Enzymy trawienne zmieniają strukturę białek w ziarnach kawy, dzięki czemu napój jest bardzo delikatny i pozbawiony kwasowości.



Jednak mieszkańcy regionów, w których występują cywety, postanowili wykorzystać zainteresowanie
Przestało chodzić jedynie o produkcję kawy, bo również turystyka zaczęła
Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!
. Odwiedzający kraje chcieli na własne oczy zobaczyć „producentów” Kopi luwak. Tak rozpoczęły się
Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!
.



Obecnie większość stworzeń jest łapana i zamykana w klatkach. Służą nie tylko w celach turystycznych, ale ułatwiają produkcję kawy
Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!
przedstawia dość ponury obraz. Wielkość klatek i warunki sanitarne pozostawiają wiele do życzenia. Nikt jednak ich losem się nie przejmuje, bo najważniejszy jest zysk.



Większość cywet nie ma dostępu do wody i nie jest w stanie poruszać się w zamkniętych klatkach
Dieta jest równie uboga. Stworzenia karmione są tak, by zmaksymalizować produkcję ziaren kawy. Coś, co miało pomóc cywetom przetrwać, sprowadziło na nie potworny los. Takie traktowanie zwierząt również prowadzi do spadku jakości produktu.



Z kolei do Europy kawa trafia z
Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!
, więc pozornie wszystko wydaje się w porządku

Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!


 
S

Saka

Ustawa o „prowokacji seksualnej” zakłada, że strona prowokująca do odbycia stosunku świadomie decyduje się na współżycie z przypadkowym mężczyzną pochodzenia arabskiego/afrykańskiego ze względu na jego odmienność kulturową. „Wystarczy, że gwałciciel wyraźnie powie, że dokonuje tej czynności z pobudek kulturowych – tak jak europejczyk widząc zielone światło chce przejechać skrzyżowanie” – mówi szef szwedzkiego rządu Kjell Stefan Löfven. „Taki człowiek nie zostanie osadzony w areszcie, będzie uczęszczał na zajęcia, które pomogą mu zrozumieć, że pokazanie więcej niż twarzy nie oznacza chęci odbycia stosunku lub bycia nierządnicą” – dodaje.

:kwiczy2:dziwak:szydera



Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!
 
Do góry