Co nam gra w duszy, czego aktualnie słuchasz ?

remool

Bardzo aktywny
Fąfel
Dołączył
12 Maj 2011
Posty
2964
Reakcje/Polubienia
71



i wisienka na torcie
:dancing
 

al

Marszałek Forum
Członek Załogi
Administrator
Dołączył
22 Lipiec 2012
Posty
9846
Reakcje/Polubienia
10470
Miasto
Somewhere over the rainbow.
Zagadka. Co wspólnego mają ze sobą te piosenki?









 

OXYGEN THIEF

Bardzo aktywny
Członek Załogi
Administrator
Dołączył
26 Maj 2010
Posty
35566
Reakcje/Polubienia
24594
Miasto
Trololololo
 

Zeno

Bardzo aktywny
Fąfel
Dołączył
25 Grudnia 2012
Posty
3447
Reakcje/Polubienia
1583
Skoro w Pradze Metallica zagrała "Jozina z bazin" to w Krakowie był "Wehikuł czasu". W sumie miło, bo przynajmniej piosenka fajniejsza od Jozina, ale śpiew to jednak mogli sobie już darować..
 

OXYGEN THIEF

Bardzo aktywny
Członek Załogi
Administrator
Dołączył
26 Maj 2010
Posty
35566
Reakcje/Polubienia
24594
Miasto
Trololololo
Skoro w Pradze Metallica zagrała "Jozina z bazin" to w Krakowie był "Wehikuł czasu". W sumie miło, bo przynajmniej piosenka fajniejsza od Jozina, ale śpiew to jednak mogli sobie już darować..

Aj, i tak zaśpiewali lepiej w nie ichnim języku niż duża część naszych muzyków śpiewających po angielsku :)
 

Zeno

Bardzo aktywny
Fąfel
Dołączył
25 Grudnia 2012
Posty
3447
Reakcje/Polubienia
1583
Media społecznościowe mają jednak swoją moc. Dla przykładu:
Jedna z użytkowniczek wrzuciła tańczącą do utworu "Dreams" cheerleaderkę z podpisem "Muzyka Fleetwood Mac jest nudna i nie można do niej tańczyć". Cały tweet sugerował, że głoszący taką opinię nie znają się na rzeczy.
Post polubiono 311 tys. razy, 144 tys. razy podano dalej i 135 tys. razy skomentowano. Popularność mema szybko przełożyła się na liczby samego utworu.
Według Nielsen Music zainteresowanie piosenką w serwisach streamingowych wzrosło o 24 procent, a liczba pobrań o 36 procent. Przełożyło się to na 1,9 miliona odtworzeń.
Dzięki temu utwór "Dreams" po raz pierwszy pojawił się w zestawieniu najpopularniejszych utworów rockowych listy Billboard. Zadebiutował tam na 14. miejscu. Płyta"Rumors" awansowała natomiast na 13. miejsce najpopularniejszych albumów rockowych w Stanach.
Album "Rumors" ukazał się 4 lutego 1977 roku i zaliczany jest do najlepiej sprzedających się wydawnictw w historii muzyki, a przez wielu uznawany za najlepszy punkt w dyskografii Fleetwood Mac.
źr.
Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!


Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!
Cóż skoro trzeba było tweet'a, żeby "Rumors" awansował na liście Billboardu to tylko słabo świadczy Billboardzie. Umówmy się, że Fleetwood Mac nigdy nie był nudny, a z pewnością nie wtedy, kiedy śpiewała w nim cygańska Stevie Nicks. Nawet w czasach kiedy była młoda i brzydka (a może zwłaszcza wtedy)...
Fleetwood Mac - Rhiannon

Fleetwood Mac - The Chain

Stevie Nicks - Edge Of Seventeen

Stevie Nicks - I Can't Wait
 

Lucca

Bardzo aktywny
Fąfel
Dołączył
13 Grudnia 2012
Posty
1126
Reakcje/Polubienia
1247
Miasto
Kraków
Ciąg dalszy polskich zespołów i wykonawców :brawo

Fismoll genialny bardzo młody człowiek , a w muzyce delikatność ,subtelność ,która może porywać ,magiczny klimat dźwięków ,czasami piękny smuteczek, ulotność chwili i piękno i melancholia - trochę niemodna w merkantylnym świecie .

Taki letni chillout.






 

al

Marszałek Forum
Członek Załogi
Administrator
Dołączył
22 Lipiec 2012
Posty
9846
Reakcje/Polubienia
10470
Miasto
Somewhere over the rainbow.
Umówmy się, że Fleetwood Mac nigdy nie był nudny,

Jeśli ktoś poznał Fleetwood Mac dzięki płycie Rumours to gwarantuję, że każdy poprzedni album jest lub będzie dla niego nudny. Przeskok z bluesa na pop-rock jest zauważalny. Rumours na pewno jest komercyjnym strzałem w "10" ale dla fanów zespołu, którzy zasłuchiwali się w poprzednich albumach jest delikatnym zawodem. Przyjście Lindsey'a Buckingham'a i Stevie był końcem ich ukochanego zespołu z Peterem Greenem.

Swoja drogą Lindsey Buckingham wyleciał ostatnio z zespołu więc może powrót do korzeni.... oby.
 
Do góry