Co nam gra w duszy, czego aktualnie słuchasz ?

[Anonymous]

Naprawdę ściskający mocno serce utwór.
Bóg, Honor, Ojczyzna - Ojczyźnie wszystko, prócz miłości Boga najwyższego i Honoru.

Panie Generale
Oddajcie mi syna
Muszę go pochować
Jego śmierć to moja wina
Sama go uczyłam
Co to znaczy Orzeł
Że za honor Polski
Zawsze bić się może ....

Halinka Mlynkova mówi, że do napisania listu do generała zainspirowała ją historia Basi Konarskiej o listach wysyłanych przez rodziny Wyklętych do władz. – Zastanawiałam się co czują kobiety piszące listy o ułaskawienie.
W moim tekście "Panie Generale" i żona, i córka, i matka piszą o tym, że oni nie byli święci, ale taka jest wojna. Tu bardziej pisze serce niż ręka, która kiedyś nie mogłaby sobie pozwolić na taki tekst. Zawdzięczamy to właśnie ludziom, którzy walczyli za wolność
Panie generale" napisane na podstawie listów żony, matki i córki do Bieruta o ułaskawienie, z którego nie skorzystał..

 

[Anonymous]

 

[Anonymous]

 

[OXYGEN THIEF]

Roger Martinez DJ-set (at) BARKODE, Amsterdam || 07-11-2013

Guy J – Alexandra Palace, London (2013.10.26)
[zippy]http://www41.zippyshare.com/v/32346779/file.html[/zippy]

Roger Martinez DJ-set @ BARKODE, Amsterdam || 07-11-2013

00:00
4:05
30:50
i ogólnie prawie wszystko

Roger Martinez DJ-set @ Al Sur, Mendoza, Argentina || 19-10-2013

Roger Martinez DJ-set @ Sala Astral, Cordoba, Argentina || 28-09-2013

 

[OXYGEN THIEF]

Roger Martinez DJ-set (at) BARKODE, Amsterdam || 07-11-2013

Roger Martinez DJ-set @ BARKODE, Amsterdam || 07-11-2013

 

[remool]

pierwszy kawałek git ostatni tez wymiata ....gdy słucham takiego czegoś to wiem ze już długo nie wysiedze ...ciągnie w świat

 

[Anonymous]

 

[OXYGEN THIEF]

Re: Roger Martinez DJ-set (at) BARKODE, Amsterdam || 07-11-2

Roger Martinez DJ-set (at) BARKODE, Amsterdam || 07-11-2013

5:50 (9:35) - 14:00
31:00 - 34:50
55:40 - 56:36
41:10 - 46:50

 

[al]

Z okazji Świąt piosenka Świąteczna

 

[OXYGEN THIEF]

Re: Roger Martinez DJ-set (at) BARKODE, Amsterdam || 07-11-2

Świąteczny secik

Roger Martinez DJ-set (at) BARKODE, Amsterdam || 07-11-2013

5:50 (9:35) - 14:00
31:00 - 34:50
55:40 - 56:36
41:10 - 46:50
Roger Martinez & Secret Cinema - Menthol Raga EP || Lost & Found Records

Roger Martinez - Eschaton EP || GEM Records

Roger Martinez LIVE + Interview @ 538 Dance Department 06-10-2012 || 100% Roger Martinez tracks

 

[OXYGEN THIEF]

 

[antbil007]

.
TOP 10 X-FACTOR AUDITIONS 2013/2014 HD (UK/USA)

wystarczy za komentarz

 

[Anonymous]

 

[Anonymous]

HEIDI FEEK

Heidi Feek jest córką amerykańskich muzyków country - Rory Lee Feek i Joey Martin Feek, czyli duetu Joey + Rory. W przeciwieństwie do rodziców nie zajęła się muzyką country, lecz wybrała własny styl, który trudny jest do zaszufladkowania. Umownie jej granie można określić jako indie rock, oczywiście z przymrużeniem oka.

Styl który wypracowała jest połączeniem emocjonalnego śpiewu Patsy Cline ze stylem Chrisa Isaaka oraz tembru Neko Case. Jak sama przyznała, kochała takich wykonawców jak Marty Robbins, Willie Nelson, Elvis Presley oraz Chris Isaak. Ten ostatni zmienił jej życie, gdy wysłuchała jego utworu „Forever Blue”, który zapalił w jej głowie muzyczną żarówkę.

Jest pasjonatką dobrej muzyki. Jak sama wyjaśniła „przez <dobry> należy rozumieć jako liryczny, muzyczny i artystyczny... Cały pakiet”.

Swoją pierwszą EP-kę Eden wydała w 2010 roku. Od razu zauważyli ją lokalni krytycy muzyczni. Przełom nastąpił w październiku 2013 roku, gdy została wydana jej pierwsza płyta The Only. Żadna tam sensacja czy przełom w muzyce, co nie zmienia faktu, że płyta jest rewelacyjna.

Nagrywając ją oddała swoisty hołd latom 60. Dźwięk nagranych utworów został doprowadzony do perfekcji dzięki wykorzystaniu analogowych metod nagrywania - przestery i pogłosy gitar.

Na płycie znalazło się 11 świetnie zaśpiewanych utworów. Heidi Feek przyznaje, że „zawsze uwielbiała dobrze opowiedzianą historię. Czy to w piosence, książce, filmie lub wierszu ... Mnie to zawsze wciągało” I tę jej miłość do narracji widać, a raczej słychać na krążku. Każdy utwór to odrębna historia z ciekawą, wręcz fascynującą fabułą.

Album otwiera utwór „I Like The Way” w stylu retro country i psychodelicznego rocka. Widoczne są w nim wpływy wspomnianych już lat 60. Dalej jest jeszcze ciekawiej. Tarantinowski w charakterze kawałek „One Night With You” przenosi nas prosto w środek namiętnego trójkąta w hiszpańskim Harlemie. Tytułowy „The Only” jest taką romantyczną opowieścią o starym Hollywood i spojrzeniem kobiety na życie z mężczyzną.

Wokalistka w szczególności jest dumna z utworu „57 Bel Air”, który zabiera ją w przeszłość, gdy jeździła z ojcem Chevroletem Bel Air rocznik 1956. Można to zresztą usłyszeć jak mknęła autostradą w dół z otwartymi oknami i rozwianymi włosami. Iście czysta nostalgia za czymś, co już nie wróci. Na potrzeby piosenki został zmieniony tylko rocznik samochodu na „57”. Lepiej tak brzmi i się śpiewa.

Z kolei w wolnym przeboju „Berlin” delikatny i ochrypły głos Heidi jest pełen bólu i żalu, gdyż... resztę tej historii dopowie już fantazja słuchającego. Wokalistce towarzyszy delikatne, rockowe, lecz nie chirurgiczne instrumentarium, wspomagające melodię.

Piosenka „Take It Slow” jest romantycznym hołdem złożonym pewnemu związkowi, który się właśnie rozpada. W „Pretty Boy” możemy usłyszeć taki sprzeczny pogląd na relacje damsko-męskie: „Och, jaki ładny chłopak, tylko szkoda miłości”. Brzmi to jak wyrok. Tylko w utworze „I Didn't Know About You” jest dużo zabawy, śpiewu i tańca, tak jak to miało być właśnie w latach 60.

Kolejny kawałek „There Lives A Fool” napisał tata piosenkarki dla artystki country Sary Evans w 96. lub 97. roku. Tym razem córka przedstawiła własną interpretację z charakterystycznym basem jako instrumentem podstawowym. Cover Elvisa Presleya „Heartbreak Hotel” to prawdziwa perełka. Został wykonany w sposób nietypowy. Mamy tajemniczy bęben basowy, który wybija marszowy rytm. Towarzyszą mu niefrasobliwe, ale klasyczne wokale Heidi Feek. Jej interpretacja jest genialna i w efekcie mamy do czynienia z nowym dziełem sztuki.

Na koniec pozostał już tylko utwór „Someday Somebody”. Do niego został nagrany kapitalny teledysk w stylu filmów noir - każdy szczegół jest ważny. Jego autorem jest Gabe McCauley. Historia jest banalna i żywcem przeniesiona z lat 60., lecz tych amerykańskich. On (Sam Farkas) poznaje ją (Caitlin Rose). Początek wielkiej miłości... rzecz jasna do czasu. Pojawia się ta trzecia (Heidi Feek). Dalej są już tylko emocje, jeszcze większe emocje i... Długa instrumentalna końcówka pozwala nam puścić wodze fantazji i dopowiedzieć tę historię wedle własnego uznania, tak jak to było w przypadku wcześniejszego utworu „Berlin”.

Heidi Feek - „There Lives A Fool”



Heidi Feek - „Pretty Boy”



Heidi Feek - „I Didn't Know About You”



Heidi Feek - „One Night With You”



Heidi Feek - „57 Bel Air”



Heidi Feek - „I Like The Way”



Heidi Feek - „The Only”



Heidi Feek - „Take It Slow”


Heidi Feek - „Berlin”



Heidi Feek - „Heartbreak Hotel”



Heidi Feek - „Someday Somebody”



„Someday Somebody”

Someday somebody's gonna hurt you
Somebody's gonna make you cry

They're gonna tell you that they love you
They're gonna look you in the eye

Then somebody's gonna leave you
You'll know how to painful it can be

Someday somebody's gonna hurt you
Just the way that you hurt me

Someday somebody's gonna show you
Somebody's secret other side

You're gonna think their love is so true
But they've got things they hide

Cause then somebody's gonna leave you
With the truth that's hard to see

Somebody's gonna hurt you
Just the way that you hurt me

Yeah somebody's gonna leave you
With the truth that's hard to see

Somebody's gonna hurt you
Just the way that you hurt me

Yeah somebody's gonna hurt you
Just the way you hurt me

 

[Anonymous]

Przepraszam,że dopiero po Świętach

HOŁ! HOŁ! HOŁ! Pierwsza gwiazdka na niebie,
stoły stoją zastawione a karp zdycha w zlewie,
Dzyn, Dzyn, Dzyn! Polej w szklaneczki żyto,
co to za wigilia żeby na niej nie pito?
Lulilaj, drżyjcie monopolowe,
o północy naród przyjdzie wypić boże zdrowie