Gołota- Saleta...

OXYGEN THIEF

Bardzo aktywny
Członek Załogi
Administrator
Dołączył
26 Maj 2010
Posty
42334
Reakcje/Polubienia
30016
Miasto
Trololololo
sprawdzałem i nie mam zastrzeżeń.

:hippie
 
A

Anonymous

Oxy dzięki :) Hornet jak sam widzisz ... nie było to za bardzo skomplikowane wiec na przyszłość, zanim o kimś napiszesz ponownie brednie, to to sprawdź
 
A

Anonymous

jorn11 napisał:
Hornet chłopie nawet sympatyczny z Ciebie gościu, ale zaczynasz mnie powoli wkurzać ze swoja mania prześladowcza
i chamstwem ...
jeśli już chcesz bawić się w detektywa (najwyraźniej masz na to czas)to z tego typu oskarżeniem proponował bym zwrócić się do OXYGEN THIEF (zakładam ze może potwierdzić lub wykluczyć mnie jako ewentualnego sprawce twoich nieprzyjemności jako administrator nie miał by z tym raczej problemu) i dopiero później pisz o mnie tego typu rzeczy.... takie zachowanie chłopie jest trochę gówniarskie ...a dwadzieścia parę lat już masz i to raczej nie przystoi
wierz mi mam inne zajęcia niż wypisywanie bredni do zakompleksionych ludzi ...(rodzinę i dzieci)
jestem już na to za stary
co do jak to ująłeś "mojej elementarnej wiedzy" kompleksów nie mam... co do samego Gołoty- twoje dochodzenie również można o d...e potłuc, bo w pierwszym poście wyraźnie napisałem ze za Andrew nie przepadam wiec wystarczyło by przeczytać i nie oświecać innych rzeczami, które zostały już wcześniej napisane
mimo wszystko trzymaj się i trochę zastanów nad sposobem swojego pisania, bo chyba jednak podpadasz coraz większej liczbie ludzi

OXY czy mógł byś to sprawdzić ?
i odpowiedzieć na to o co mnie Hornet oskarża?
Jorn11-niepotrzebnie się spinasz :hippie,nie ma ludzi nieomylnych i każdy błądzi,jeżeli faktycznie pomyliłem się utożsamiając Cię z chamem który chciał mnie poruszyć swoimi przemyśleniami na PW to : Przepraszam Bardzo.
Twoją konkluzję o gówniarstwie,przyjmuję z pokorą ale z przyczyn obiektywnych się z nią nie zgadzam.
Tak samo jeżeli chodzi o ocenę mojego stylu pisania,pozwolę sobie na : Votum separatum,oczywiście nic nie ujmując Twoim kompetencjom,wolę wierzyć swojej polonistce z IX L.O. w Wrocławiu,która zawsze chwaliła : sugestywność,obrazowość,komunikatywność i jasność moich wypowiedzi.
Co do podpadania,to słyszę to od przedszkola i na razie jakoś to ogarniam,więc może nie będzie tak źle.
Reasumując : dziękuję za rady płynące ( mam taką nadzieję ) z życzliwości i empirii życiowej :) .
 
A

Anonymous

nie będę drążył tego tematu ... mam nadzieje ze Ci to minie lub z tego wyrośniesz a przeprosiny przyjmuje

pozwolę sobie tylko zacytować
kolejnego od którego "bije" kulturą
marsellus - 24 Lut 2013 15:09
swoja droga niezly frustrat, pewnie stary go tłukł kablem od żelazka

sorry kolego ...
mam nadzieje ze to była niefortunna wypowiedz i że już się to nie powtórzy obok "mojego nicku"

Edit:Hornet miałem cicha nadzieje ze twoja inteligencja pozwoli na to aby zrozumieć co mam na myśli
teraz już jest jaśniej ?
 
A

Anonymous

Jorn11-naprawdę postarałem się o dużą dawkę asertywności,tłumacząc moją niefortunną pomyłkę i przepraszając za nią,ale daj sobie spokój z "ojcowskimi" radami i profesorskim tonem,bo nie jestem dla Ciebie ani brat ani swat.Co do wypowiedzi (niezwykle trafnej :eek:o) naszego moderatora to nie dotyczyła ona Twojej osoby,tylko prymitywa który bił do mnie na PW .Więc o co kaman z dywagacją na temat "kultury" ??
Marsellusa-znam od lat i można o Nim powiedzieć wszystko ale nie to,że ma jakieś : braki w kulturze osobistej.
 
A

Anonymous

Jorn nie pisałem tego pod Twoim adresem tylko pod adresem tego który w Twoim imieniu wypisuje brednie Hornetowi na PW. Tak że ogarnij się i wyluzuj bo piłki razem śmy :sarkazm nie kopali żebyś mi robił wywody o mojej kulturze. Luz :hippie
 
A

Anonymous

Hornet napisał(a):
Zapaść demograficzna ? A co to mnie obchodzi ? Niech się Tusk o to martwi.
Z pewnym opóźnieniem odpowiadam. Mylisz się całkowicie. Masz dokładnie takie same podejście jak wspomniany przez Ciebie PDT. Typowy tumiwisizm. Nic dodać, nic ująć.

Hornet napisał(a):
No chyba,że jesteś bohaterem "Dziadów" A.Mickiewicza a : imię Twoje czterdzieści i cztery i chcesz cierpieć za miliony ? Wtedy Twoja postawa była by dla mnie całkowicie zrozumiała.
Masz jakieś ciągotki mesjanistyczne, czy szukasz jak inni zapaleńcy odpowiedzi na pytanie: „Kogo miał na myśli Adam Mickiewicz, pisząc:
A imię jego czterdzieści i cztery.
Zapewniam, to nie ja. Ślepa uliczka.
Pozdrawiam
 
A

Anonymous

giveawayday napisał:
Hornet napisał(a):
Zapaść demograficzna ? A co to mnie obchodzi ? Niech się Tusk o to martwi.
Z pewnym opóźnieniem odpowiadam. Mylisz się całkowicie. Masz dokładnie takie same podejście jak wspomniany przez Ciebie PDT. Typowy tumiwisizm. Nic dodać, nic ująć.

Hornet napisał(a):
No chyba,że jesteś bohaterem "Dziadów" A.Mickiewicza a : imię Twoje czterdzieści i cztery i chcesz cierpieć za miliony ? Wtedy Twoja postawa była by dla mnie całkowicie zrozumiała.
Masz jakieś ciągotki mesjanistyczne, czy szukasz jak inni zapaleńcy odpowiedzi na pytanie: „Kogo miał na myśli Adam Mickiewicz, pisząc:
A imię jego czterdzieści i cztery.
Zapewniam, to nie ja. Ślepa uliczka.
Pozdrawiam
Spokojnie giveawayday :) Rozumiem,że jesteś członkiem rządu ? Bo ja naprawdę nie mam żadnego wpływu na : zapaść demograficzną co najwyżej przy dobrej koniunkturze mogę spłodzić dwójkę potomstwa.Ale skoro Ty masz wpływ to cieszę się razem z Tobą :yahoo ,rozumiem,że niedługo wejdzie ustawa która będzie w skuteczny sposób wspierać finansowo każde małżeństwo chcące mieć dzieci ?
Co do ciągotek mesjanistycznych to tajemnicę o której piszesz mogła by tylko rozwiązać : Time machine i bezpośrednia rozmowa z autorem tych słów.
Również pozdrawiam.
 
A

Anonymous

Hornet napisał(a):
Rozumiem,że jesteś członkiem rządu ?
Logika powinna Ci podpowiedzieć, że żaden członek rządu nie korzysta z takowego forum. Nie mieliby na to czasu. Przecież są „zapracowani” – meczyk, sms-y z instrukcjami do posłów, ustawy na miarę „lub czasopisma” w szufladach, spotkania na cmentarzach. Ciężkie jest życie ministra i ministry. Nie dałbym rady. :Stop

Hornet napisał(a):
Bo ja naprawdę nie mam żadnego wpływu na : zapaść demograficzną co najwyżej przy dobrej koniunkturze mogę spłodzić dwójkę.
Oj tam, oj tam. Nie bądź taki skromny. Jak się napniesz to i te wskaźniki poprawisz. Dla chcącego nic trudnego. :ok

Hornet napisał(a):
... rozumiem,że niedługo wejdzie ustawa która będzie w skuteczny sposób wspierać finansowo każde małżeństwo chcące mieć dzieci ?
W takim przypadku proszę zwrócić się na Wiejską do posłów miłościwie nam panującej partii. Nie jestem Ci w stanie pomóc, takowych znajomości nie posiadam. :scratch

Hornet napisał(a):
... tajemnicę o której piszesz mogła by tylko rozwiązać : Time machine i bezpośrednia rozmowa z autorem tych słów.
Tylko czy autor wiedziałby kogo miał na myśli. Wieszczowie chadzali swoimi brukowanymi ścieżkami Paryża. Jeszcze by się okazało, że prawda jest bardzo prozaiczna. Może lepiej będzie, gdy pytanie to pozostanie bez odpowiedzi. :nea

Pozdrawiam
:hi
 
Do góry