- Dołączył
- 27 Lipiec 2010
- Posty
- 457
- Reakcje/Polubienia
- 2
"(...)zastanówcie się co teraz właściwie cały czas dzieje się na świecie, porównajcie to z czasami minimum z przed 10 lat, było wtedy inaczej?"
Otóż właśnie nie było inaczej, było tak samo, tylko my się zmieniamy na przestrzeni lat. To odczucie jest czysto subiektywne. Ja mogę nawet powiedzieć, że to nie zmienia się od 5000-6000 lat a nawet i dłużej. Jakby tak sobie powędrować do czasów starożytnych, to można je podsumować w paru punktach:
- brud
- ubóstwo
- nieład
- nierząd uprawiany z dziećmi był uważany za coś normalnego i powszechnego, nawet mężczyzn z chłopcami
- niewolnictwo
- bezprawie (jaki tam kodeks praw Hammurabiego. Jak ktoś może tworzyć prawo mówiące o zwalczaniu niewolnictwa, bicia, handlu żywym towarem, jeżeli sam tego prawa nie przestrzegał. Chociażby przez swoje zdobycze terytorialne, które niosły za sobą ofiary)
Czy mam wymieniać dalej? Moim zdaniem od tamtego czasu zmienia się jedynie postęp technologiczny.
Otóż właśnie nie było inaczej, było tak samo, tylko my się zmieniamy na przestrzeni lat. To odczucie jest czysto subiektywne. Ja mogę nawet powiedzieć, że to nie zmienia się od 5000-6000 lat a nawet i dłużej. Jakby tak sobie powędrować do czasów starożytnych, to można je podsumować w paru punktach:
- brud
- ubóstwo
- nieład
- nierząd uprawiany z dziećmi był uważany za coś normalnego i powszechnego, nawet mężczyzn z chłopcami
- niewolnictwo
- bezprawie (jaki tam kodeks praw Hammurabiego. Jak ktoś może tworzyć prawo mówiące o zwalczaniu niewolnictwa, bicia, handlu żywym towarem, jeżeli sam tego prawa nie przestrzegał. Chociażby przez swoje zdobycze terytorialne, które niosły za sobą ofiary)
Czy mam wymieniać dalej? Moim zdaniem od tamtego czasu zmienia się jedynie postęp technologiczny.