Mam pewną propozycję dla autorów konkursów. Może by uprzedzić uczestników, żeby wszelkie "zapożyczenia", a mówiąc dosadnie zrzynki były przez nich obowiązkowo oznaczane jako cytaty. Przy niektórych wypowiedziach program antyplagiat zaczerwieniłby się od pracy, a de facto powinien autor, i to ze wstydu.
Rozumiem pożądanie wygrania konkursu, zdobycia darmowej licencji, ale żywcem skopiowane wypowiedzi (chodzi mi tutaj o przydługawą wypowiedź zerżniętą z internetu w obcym języku), które niby mają sensownie uzasadnić chęć wygrania konkursu, moim zdaniem stanowią pewnego rodzaju wypaczenie. Autor może nie przypuszczał, że ktoś jest w stanie lub może mieć ochotę sprawdzić "niepowtarzalność" jego wypowiedzi. Dla mnie jest to smutne, ale dopuszczam też inne zdanie, że np. wszystko jest OK, i że cwaniaczki mogą być górą.
Dla mnie bardziej przekonywujące jest jedno zdanie uzasadniające, że ktoś bardzo pragnie wygrać.