Wojna w Ukrainie

Quń

Bardzo aktywny
Dołączył
30 Sierpień 2013
Posty
404
Reakcje/Polubienia
199
Robiła też (i chyba nadal robi) swoje procesory - Bajkał 1 i 2 - coś na poziomie pentium 1, byleby nie korzystać z 100000 razy wydajniejszych procesorów intela i amd. Później się ujawniły "podatności" intela, amd i arm (przynajmniej w części) - istniejące i znane projektantom przynajmniej od 1986 roku... I pozostawione.
To samo dotyczy systemu glonass - byleby nie korzystać z gps.
 

Nitrogene

Bardzo aktywny
Zasłużony
Dołączył
23 Listopad 2018
Posty
2047
Reakcje/Polubienia
2106
Robiła też (i chyba nadal robi) swoje procesory - Bajkał 1 i 2 - coś na poziomie pentium 1, byleby nie korzystać z 100000 razy wydajniejszych procesorów intela i amd. Później się ujawniły "podatności" intela, amd i arm (przynajmniej w części) - istniejące i znane projektantom przynajmniej od 1986 roku... I pozostawione.
To samo dotyczy systemu glonass - byleby nie korzystać z gps.
Te ruskie procesory nie sprawdziły się nawet do obsługi podstawowej automatyki (np. sterowanie oświetleniem ulicznym).
Kradną od zawsze technologie, ale zazwyczaj nie mają, jak tego użyć.
 

al

Forumowiszcze
Członek Załogi
Administrator
Dołączył
22 Lipiec 2012
Posty
12124
Reakcje/Polubienia
12387
Miasto
Somewhere over the rainbow.

Quń

Bardzo aktywny
Dołączył
30 Sierpień 2013
Posty
404
Reakcje/Polubienia
199
Te ruskie procesory nie sprawdziły się nawet do obsługi podstawowej automatyki (np. sterowanie oświetleniem ulicznym).
Kradną od zawsze technologie, ale zazwyczaj nie mają, jak tego użyć.
Powielasz stereotyp "barbarzyńskich ruskich"... Nawet gdyby ukradli i tak nie powieliliby bez dogłębnej analizy litografii, a prościej zrobić własny, gdzie nie ma ryzyka, że "podatność" jakaś JESZCZE jest ukryta. Testowali na systemach bankowych i istotnie się słabo sprawdziły, ale - jak napisałem - byle nie mieć "podatności" umożliwiających zdalny i niczym nie zakłócony dostęp zdecydują się na ich używanie. Plus dyski bez backdoora NSA czy karty sieciowe bez trojana NSA.
I spoko, mają własną technologię, nieraz taką, o jakiej inni mogą pomarzyć. I także inne państwa z niej korzystają - chociażby jeden z ich stopów użyty w tym pentium. Przypuszczam, że o tych ich osiągnięciach wiemy nawet mniej, niż o chińskich - z racji ich paranoi (albo zdrowego rozsądku - żeby nie dzielić się z potencjalnie wrogimi państwami swoją technologią). Problem dla Polski jest natomiast taki, że ani USA ani Rosja nam nie wierzą, a naszych wynalazców traktujemy jak śmieci. Grafen? Super. Spółka upadła. Kwantowe kropki, perowskit, plazmowa utylizacja odpadów z produkcją wodoru? Z cudzym udziałem, bo rodzime firmy zainteresowane raczej wsparciem wiecu wyborczego niż inwestycją w technologie. Z tego wsparcia wiecu mają kontrakty, a z technologii podatki.
Zauważ też Z JAKĄ ŁATWOŚCIĄ Anonymous "hakują" ruskich... Normalnie jakby wiedzieli gdzie i jakich dziur szukać. Tych "podatności". Prawie jak " niezależni izraelscy hakerzy", którzy "rozpoznali kod NSA" na serwerach kasperskiego... Według mnie żeby rozpoznać trzeba najpierw znać, a żeby znać - to albo nie byli "niezależnymi" hakerami, albo więcej, byli współpracownikami NSA. A wtedy mieliby "wczesny dostęp". Tu podobnie z Anonymous. Jakże łatwo złamali systemy windows, linuks, unix - jakby celowali w znane sobie dziury niezależne od systemu...
 
Ostatnia edycja:

Nitrogene

Bardzo aktywny
Zasłużony
Dołączył
23 Listopad 2018
Posty
2047
Reakcje/Polubienia
2106
@Quń Czytałem o wstrzymaniu masowej produkcji procesorów Bajkał po próbach wdrożeniowych, gdzie nie osiągnięto satysfakcjonującej stabilności w zastosowaniach praktycznych. Pewnie, że w tej dziedzinie roi się od dezinformacji. Łatwiej jednak zdobyć duże ilości markowych podzespołów przez siatkę pośredników, niż tworzyć własne podróbki. Na razie rosja nie ogarnia tematu produkcji półprzewodników w takim stopniu by zabezpieczyć nawet produkcję samochodów Łada.

A polityka technologiczna w Polsce to już zupełnie patologia. Zobacz co zostało z sieci zakładów Unitra, fabryk kineskopów Polkolor i Zelos, fabryki półprzewodników Lamina i setek innych firm. Nawet warszawski „Mordor” powstał w miejscu, gdzie znajdowało się setki firm technologicznych. Teraz są tam tylko biurowce wynajmowane przez firmy zajmujące się dystrybucją towarów i usług (z zagranicy). Tak przebiegała nasza transformacja ustrojowo-gospodarcza i odwrócić się tego nie da.
Już Kochanowski pisał:
„Cieszy mię ten rym: "Polak mądry po szkodzie";
Lecz jeśli prawda i z tego nas zbodzie,
Nową przypowieść Polak sobie kupi,
Że i przed szkodą i po szkodzie głupi”.
 

Quń

Bardzo aktywny
Dołączył
30 Sierpień 2013
Posty
404
Reakcje/Polubienia
199
@Quń Czytałem o wstrzymaniu masowej produkcji procesorów Bajkał po próbach wdrożeniowych, gdzie nie osiągnięto satysfakcjonującej stabilności w zastosowaniach praktycznych. Pewnie, że w tej dziedzinie roi się od dezinformacji. Łatwiej jednak zdobyć duże ilości markowych podzespołów przez siatkę pośredników, niż tworzyć własne podróbki. Na razie rosja nie ogarnia tematu produkcji półprzewodników w takim stopniu by zabezpieczyć nawet produkcję samochodów Łada.

A polityka technologiczna w Polsce to już zupełnie patologia. Zobacz co zostało z sieci zakładów Unitra, fabryk kineskopów Polkolor i Zelos, fabryki półprzewodników Lamina i setek innych firm. Nawet warszawski „Mordor” powstał w miejscu, gdzie znajdowało się setki firm technologicznych. Teraz są tam tylko biurowce wynajmowane przez firmy zajmujące się dystrybucją towarów i usług (z zagranicy). Tak przebiegała nasza transformacja ustrojowo-gospodarcza i odwrócić się tego nie da.
Już Kochanowski pisał:
„Cieszy mię ten rym: "Polak mądry po szkodzie";
Lecz jeśli prawda i z tego nas zbodzie,
Nową przypowieść Polak sobie kupi,
Że i przed szkodą i po szkodzie głupi”.
W tym problem, że NIE WIEMY, czy istotnie wstrzymano i czy ten baj-kał był szczytem ich możliwości. I jak wcześniej - układy w infrastrukturze krytycznej (wojskowej) mają ściśle kontrolowaną litografię. Tam się nie wrzuci "intela z promocji", bo nie jest certyfikowany. Usiłowali oficjalnie zrobić narodowy procesor, wcześniej narodowy smartfon... Co oczywiście jest nieopłacalne jak wstawianie drzwi do lasu, ALE jest testem możliwości - czy dadzą sobie radę. Na przykład w obecnej sytuacji.
I mała uwaga - banki testowały procesory elbrus 8c. 8 rdzeni, 28 nm, 1.3 GHz. Słaba optymalizacja dla javy, BRAK ZDALNEGO ZARZĄDZANIA. W testach spec cpu 2,6 - 3,2 razy wolniejsze od intel xeon, w pgbench - postresql - 1,7 -3,3 razy wolniejsze, w javie - 26 razy wolniejsze. Przy czym firma MCST już pracuje nad prockami 12, 16 i 32 rdzeniowymi i optymalizuje kod pod względem javy. A w 2022 miały wejść elbrusy 8cb, ze wstępną optymalizacją. Te ich banki stwierdziły, że "stworzono kompletny produkt, na którym MOGĄ pracować, ale ma on mnóstwo wad".
I teraz pytanie - ile ukradli od apple danych procka m1? Dadzą radę zaimplementować? Taka akademicka ciekawość.
 

OXYGEN THIEF

Bardzo aktywny
Członek Załogi
Administrator
Dołączył
26 Maj 2010
Posty
42315
Reakcje/Polubienia
30001
Miasto
Trololololo
 
Do góry