Dziwnie stawiasz sprawę....Rozpoznaję tylko ukradzioną grafikę z muralu na warszawskim Ursynowie (z Aniołem). Widać złodziejstwo widać jest dla tego targetu normą.
Polecam artykuł o muralach w Warszawie.
Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!

Myślę, że podszedłeś do sprawy z punktu widzenia - sorry za taki epitet - ignoranta. Przecież to są memy, które rządzą się własnymi prawami (tak jak satyra, kabaret etc.) i zapożyczają z całej otaczającej nas rzeczywistości. To tak jakby mieć pretensję i zarzucać złodziejstwo komuś, że umieścił w memie Statuę Wolności w miejscu, gdzie jej nigdy nie było, lub jakby ktoś miał pretensję do artysty, że robi collage z dowolnych przypadkowych zdjęć, lub jakby oskarżać o kradzież Latający Cyrk Monty Pythona, że umieszcza w swych skeczach obiekty, zdjęcia lub postaci, które są w innych miejscach i nie należą do nich.
Trochę to wszystko dziwne, to co napisałeś.

A o muralach wiem co nie co, gdyż sam jestem plastykiem i ta dziedzina działalności plastycznej też podlega pod bieżące analizy każdego artysty.
Ostatnia edycja: