Poczytałem "TĄ" dyskusję jaką powyżej przeprowadziliście i cieszy mnie w tym wszystkim "TO" że nadal możecie-my w miarę swobodnie wymieniać każdy własne przemyślenia ale.....ciemne chmury już się zbierają- "zacovidować" dziś można już wszystko!luzik ...
- wyjaśniam, może nadgorliwie, ale oznaczyłeś na czerwono: Ojca Mateusza znam od mojej 90-letniej mamy, która namiętnie go ogląda, bo jest/był kręcony tam gdzie mieszkała z rodzicami (moimi dziadkami) w czasie wojny
- najbardziej podoba mi się fraza dot. "zasad szczęśliwego chlewika"
- kupiłem
- od paru dni mam to co poniżej w "śmiesznych filmach, ..." za 3 posty umieszczone co 5 godzin ... pozostawię to działanie któregoś moda bez komentarza (bo to nie Twoje, jak wspomniałeś)
![]()