A
Anonymous
Henryk Skwarczyński „Zabiłem Piotra Jaroszewicza”-bardzo ciekawy i pouczający wywiad-niestety trudny do zweryfikowania-przynajmniej dla przeciętnego czytelnika
„Helikopter w ogniu” książka amerykańskiego dziennikarza Marka Bowdena opisująca przebieg amerykańskiej operacji wojskowej w Mogadiszu w Somalii w 1993, która przerodziła się w trwającą cały dzień i noc bitwę z lokalnymi bojówkami i mieszkańcami.
Tytuł książki pochodzi od nazwy amerykańskich śmigłowców użytych w tej akcji - UH-60 Black Hawk, z których dwa zostały zestrzelone (angielski komunikat Black Hawk down w terminologii wojskowej oznacza Black Hawk został zestrzelony, przetłumaczony na język polski Black Hawk/Helikopter w ogniu).
Ten rajd wojskowy stał się najbardziej intensywną potyczką na bliski dystans (walki miejskie) w wojskowej historii Stanów Zjednoczonych od czasu wojny wietnamskiej i stał się później znany jako „Bitwa w Mogadiszu”, będąca elementem operacji Gothic Serpent.
W grudniu 1979 roku wojska sowieckie wdarły się do Afganistanu. Specnaz w efektownej i błyskawicznej akcji zajął strategiczne punkty w stolicy. Pałac prezydencki w Kabulu został zdobyty, a sam prezydent zginął z bronią w ręku. Tak rozpoczęła się wojna, która dla Rosjan stała się tragedią tak wielką jak dla Amerykanów Wietnam.
Po przeczytaniu tej książki powiem tylko tyle ..piekło na ziemi istnieje !!Napisane na podstawie autentycznych wydarzeń opowiadanie, przedstawia historię, która przydarzyła się autorowi, podczas jednej z podróży do egzotycznej Tajlandii.
Jej bohater za namową tajnej agentki policji, daje się tam wplątać w przemyt narkotyków. Niefortunna decyzja kończy się dla niego tragicznie zamieniając egzotyczną wyprawę w niekończący się horror. Trafia do aresztu, a następnie skazany na 12 kar śmierci, do jednego z najgorszych i najbardziej zatłoczonych więzień świata – Bang Kwang.Opisując swoje sześć lat za murami, ukazuje drugą stronę Krainy Uśmiechu – jak często nazywana jest przez turystów Tajlandia.
Jego prośbę o ułaskawienie do króla Tajlandii, wsparło trzech polskich prezydentów: Lech Wałęsa, Aleksander Kwaśniewski i Lech Kaczyński.