Rozmowy o polityce - dyskusja, polemika, poglądy opinie

Status
Zamknięty.
A

Anonymous

Plati napisał:
To jest efekt 40 lat realnego socjalizmu.
To ciekawe,że ten efekt-działa tylko w jedna stronę :wariat .
Bo jakoś nie przeszkodził w : złodziejskiej prywatyzacji,wyprzedaży majątku narodowego za bezcen czy uwłaszczeniu nomenklatury.
Starczyło dla Panów L , S , K na budowę miliardowych fortuna ale 5 000 netto dla każdego nauczyciela przynajmniej na cukierki z "Biedronki"-już nie :dziwak .
 
A

Anonymous

Państwa skandynawskie stanowią dla całego socjalistycznego świata wzór tzw. „państw dobrobytu”
BTW. Dlaczego inne państwa socjalistyczne z naszego bloku, Czechy, Węgry itp nie maja takich problemów?
 

Areopagita

Bardzo aktywny
Zasłużony
Dołączył
18 Sierpień 2010
Posty
1046
Reakcje/Polubienia
15
Miasto
różne
Plati napisał:
Hornet napisał:
Zasiłek na dziecko zasiłkiem na dziecko...ale weźmy taką hilfę dla bezrobotnych na Wyspach czy w Germanii...nie twierdzę,że można się za nią co miesiąc ubierać w firmie "Diesel" :klawik. .
Ale żyje się za nią 100 razy lepiej niż za pensję którą dostaje na start nauczyciel matematyki czy języka polskiego w szkole średniej w Polsce.
I to jest skala naszego upadku :papież .

To jest efekt 40 lat realnego socjalizmu.


Gdy socjalizm się kończył i nadszedł czas transformacji i grabieży majątku, Polska Ludowa miała nieporównywalnie większą bazę przedsiębiorstw i przemysłu, niż dzisiaj. Były działające stocznie, huty, zakłady produkujące podzespoły, przedsiębiorstwa spożywcze, kolej, marynarka - PŻM, PLO, ŻB etc nie mówiąc już o całkiem sprawnym szkolnictwie. Oczywiście, że byliśmy w tyle w stosunku do Zachodu. Nie udzielono nam pomocy w rodzaju Planu Marshalla. Ale było od czego zaczynać.

A potem okazało się, że wyszło z tego chyba 600 złotych na łebka :szydera

To co jest dzisiaj to w mniejszym stopniu efekt socjalistycznego zapóźnienia, bo przez te 25 lat to sporo można było zrobić. To jest efekt 25 lat złodziejstwa i drenażu, wyciągania kasy jak się da. Nieuczciwości, chciwstwa, zdrady Polaków przez aparatczyków i kolesiostwo. Jest to także efekt naszej bierności i tego, że Polacy uwierzyli, że nic nie mają, nic im się nie należy, najważniejsze jest kto co brzydkiego gdzie powiedział i inne manipulacje typu matka Madzi i pedofil Trynkiewicz. Gdyby naród zaprotestował, to skończyłoby się kłamstwo medialne, przynajmniej na chwilę, bo kłamca i naciągacz nie podda się bez walki.

Ale naród jakimś cudem jest zadowolony, albo - nie protestuje, tylko ten kot i brak konta u Wiecie Kogo - Czarnego Luda mu przeszkadza. A nędza na emeryturze i przyszłe samobójstwa ludzi bez środków do życia, już nie.

:scratch
 

antbil

Bardzo aktywny
Fąfel
Dołączył
11 Czerwiec 2010
Posty
6032
Reakcje/Polubienia
4460
Miasto
Gdynia Orłowo
Merkel chce przeprosin od Tuska

.
Merkel chce przeprosin od Tuska
Autor: Michał Majewski

470d7d523ad12872a8d3394ff02e6d3f473cb47d.jpg

fot. Jakub Nicieja / Fotonews / Newspix

Jacek Merkel, jeden z najbliższych towarzyszy Donalda Tuska, pozywa skarb państwa reprezentowany przez… premiera Tuska. Merkel domaga się przeprosin od szefa rządu.

W piątek w Warszawie odbędzie się pierwsza rozprawa w procesie o ochronę dóbr osobistych, który były polityk wytoczył skarbowi państwa, reprezentowanemu przez prezydenta Komorowskiego i premiera Tuska. Sprawa dotyczy raportu z likwidacji WSI z 2007 roku. W raporcie Merkel jest opisany jako negatywny bohater spraw związanych z handlem bronią i biznesem telekomunikacyjnym. Merkel oczekuje, że zostanie za publikację przeproszony w imieniu skarbu państwa przez premiera w Monitorze Polskim (tam opublikowano raport) oraz przez prezydenta na stronie internetowej głowy państwa.

Sprawa jest ciekawa przynajmniej z dwóch powodów. Po pierwsze, ci którzy do tej pory czuli się pokrzywdzeni pozywali skarb państwa, reprezentowany przez ministerstwo obrony. Tym razem jest inaczej. Po drugie, Merkel był w latach 90. jednym z najbliższych politycznych towarzyszy Tuska. Wraz z nim, Januszem Lewandowskim i Janem Krzysztofem Bieleckim zakładał Kongres Liberalno-Demokratyczny, „partię-matkę” dla obecnego szefa rządu.

– Nie rozmawiałem o kwestii pozwu z premierem i prezydentem. Byłoby to nadużycie. Zadbałem natomiast, żeby wiadomość o pozwie dotarła do Donalda Tuska i Bronisława Komorowskiego – mówi Jacek Merkel.
 

antbil

Bardzo aktywny
Fąfel
Dołączył
11 Czerwiec 2010
Posty
6032
Reakcje/Polubienia
4460
Miasto
Gdynia Orłowo
Areopagita napisał:
To co jest dzisiaj to w mniejszym stopniu efekt socjalistycznego zapóźnienia, bo przez te 25 lat to sporo można było zrobić. To jest efekt 25 lat złodziejstwa i drenażu, wyciągania kasy jak się da. Nieuczciwości, chciwstwa, zdrady Polaków przez aparatczyków i kolesiostwo.

:england
 
A

Anonymous

W ciągu 6 lat rządów Platformy Obywatelskiej składki na ZUS wzrosły o 43 proc.
2008: 717,77 zł
2009: 832,62 zł
2010: 839,06 zł
2011: 890,14 zł
2012: 981,26 zł
2013: 1026,98 zł

Część ekonomistów twierdzi, że Islandia wyszła szybko z kryzysu dzięki temu, że przedkładali interes obywateli nad interesy rynków kapitałowych.
Może dlatego że u nas jest odwrotnie?
Szkoda..
2008 roku Islandia pozwoliła swoim bankom upaść, ponieważ okazały się zbyt duże, by je ratować. Antykryzysowe decyzje podjęte pięć lat temu mogą teraz pomóc zredukować poziom bezrobocia na wyspie do 2 proc.

W czasie gdy praktycznie cała strefa euro zmaga się z problemem wysokiego bezrobocia, które w Grecji i Hiszpanii dochodzi dziś do 25 proc., w Islandii jedynie 4 proc. ludności zdolnej do pracy pozostaje na bezrobociu.

Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!
Rząd w Islandii umarza długi obywateli
Rząd Islandii przedstawił plan umorzenia bankowych długów hipotecznych swoich obywateli. Islandczykom darowane zostanie nawet 24,6 tys. euro na gospodarstwo domowe. Premier Islandii Sigmundur David Gunnlaugsson stwierdził: – „Plan umorzenia bankowych długów hipotecznych bezpośrednio będzie dotyczył ok. 80 proc. gospodarstw domowych, jednak wszystkie islandzkie rodziny na tym skorzystają, między innymi dzięki pobudzeniu wzrostu gospodarczego i wzrostowi siły nabywczej”.

Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!
 
A

Anonymous

Areopagita napisał:
Plati napisał:
Hornet napisał:
Zasiłek na dziecko zasiłkiem na dziecko...ale weźmy taką hilfę dla bezrobotnych na Wyspach czy w Germanii...nie twierdzę,że można się za nią co miesiąc ubierać w firmie "Diesel" :klawik. .
Ale żyje się za nią 100 razy lepiej niż za pensję którą dostaje na start nauczyciel matematyki czy języka polskiego w szkole średniej w Polsce.
I to jest skala naszego upadku :papież .

To jest efekt 40 lat realnego socjalizmu.


Gdy socjalizm się kończył i nadszedł czas transformacji i grabieży majątku, Polska Ludowa miała nieporównywalnie większą bazę przedsiębiorstw i przemysłu, niż dzisiaj. Były działające stocznie, huty, zakłady produkujące podzespoły, przedsiębiorstwa spożywcze, kolej, marynarka - PŻM, PLO, ŻB etc nie mówiąc już o całkiem sprawnym szkolnictwie. Oczywiście, że byliśmy w tyle w stosunku do Zachodu. Nie udzielono nam pomocy w rodzaju Planu Marshalla. Ale było od czego zaczynać.

A potem okazało się, że wyszło z tego chyba 600 złotych na łebka :szydera

To co jest dzisiaj to w mniejszym stopniu efekt socjalistycznego zapóźnienia, bo przez te 25 lat to sporo można było zrobić. To jest efekt 25 lat złodziejstwa i drenażu, wyciągania kasy jak się da. Nieuczciwości, chciwstwa, zdrady Polaków przez aparatczyków i kolesiostwo. Jest to także efekt naszej bierności i tego, że Polacy uwierzyli, że nic nie mają, nic im się nie należy, najważniejsze jest kto co brzydkiego gdzie powiedział i inne manipulacje typu matka Madzi i pedofil Trynkiewicz. Gdyby naród zaprotestował, to skończyłoby się kłamstwo medialne, przynajmniej na chwilę, bo kłamca i naciągacz nie podda się bez walki.

Ale naród jakimś cudem jest zadowolony, albo - nie protestuje, tylko ten kot i brak konta u Wiecie Kogo - Czarnego Luda mu przeszkadza. A nędza na emeryturze i przyszłe samobójstwa ludzi bez środków do życia, już nie.

:scratch

Brednie.

Nie znasz nawet podstaw ekonomii, ani tego, jak zachodzi transformacja ustrojowa. Oczywiście że transformacja nie wyszła tak dobrze jak np. w Czechach czy NRD, ale pisanie o tym że 'za komuny było lepiej' i ukazywanie Kaczyńskich i innych tego typu biednych ludzi za mesjaszy umęczonego narodu Polskiego, który przyjdzie i w mig zrobi nam najbogatsze państwo świata (a wszystkich potencjalnych antypisowców wysadzi w kosmos), tylko dowodzi twojej niewiedzy.

I pamiętaj - władza nie przychodzi znikąd, władza jest odbiciem społeczeństwa.

Państwa skandynawskie stanowią dla całego socjalistycznego świata wzór tzw. „państw dobrobytu”
BTW. Dlaczego inne państwa socjalistyczne z naszego bloku, Czechy, Węgry itp nie maja takich problemów?

masz na myśli Orbana, za którego Węgry mają najwyższy VAT na świecie a gospodarka jest w recesji? Wiesz, że Węgry są już biedniejsze od Polski? Orban ma tylko dobrą retorykę konserwatywno-narodowowyzwoleńczą, a w gospodarce komuna jak w Korei Płn. :dziwak

Część ekonomistów twierdzi, że Islandia wyszła szybko z kryzysu dzięki temu, że przedkładali interes obywateli nad interesy rynków kapitałowych.
Może dlatego że u nas jest odwrotnie?
Szkoda..

A nie zapomniałeś, że działo się się to w okresie gdy Islandią rządziła 70-letnia zadeklarowana lesbijka w związku małżeńskim z inną feministyczną lesbą?

To ciekawe,że ten efekt-działa tylko w jedna stronę :wariat .
Bo jakoś nie przeszkodził w : złodziejskiej prywatyzacji,wyprzedaży majątku narodowego za bezcen czy uwłaszczeniu nomenklatury.
Starczyło dla Panów L , S , K na budowę miliardowych fortuna ale 5 000 netto dla każdego nauczyciela przynajmniej na cukierki z "Biedronki"-już nie :dziwak .

A wiesz że w ówczesnym czasie dogadanie się S z PZPR to było jedno z dwóch rozwiązań?
Drugie rozwiązanie to rozlew krwi (nikt nie wie jak zareagowałby ZSRR), ale by było efektownie, co? :yhy
 
A

Anonymous

Plati napisał:
masz na myśli Orbana, za którego Węgry mają najwyższy VAT na świecie a gospodarka jest w recesji? Wiesz, że Węgry są już biedniejsze od Polski? Orban ma tylko dobrą retorykę konserwatywno-narodowowyzwoleńczą, a w gospodarce komuna jak w Korei Płn. :dziwak
Tak. Tego samego który:
Wcześniej spłacił mimo kryzysu, pożyczkę w wysokości 20 mld euro, udzielonej pięć lat temu przez Międzynarodowy Fundusz Walutowy. Węgierski rząd chce także zamknięcia biura MFW w Budapeszcie, prowadząc konsekwentnie politykę uniezależniania się od środowisk międzynarodowej finansjery.
Poszukać czy Wiesz, ile my żeśmy tylko przez ostatnie 3 lata dołożyli długu?

W formie retoryki. Skoro Zarzucasz komuś pisanie bredni.

Kompletne brednie.
Co Ty czytasz, daj jakieś aktualne źródło.
Wskaźniki gospodarcze państw Unii Europejskiej. To jak zjechali z zadłużeniem przejętym po komunie jest niesamowite.

9035629Bez_tytu__322_u.png


Nie będę wycinał i wklejał bo jest tego sporo, przejrzyj Sam, jak tak wygląda:

Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!

Wkleję tylko Obroty i inflację, PKB bieżące.

8630699o.png

5766343HH.png



Żeby Ci udowodnić że pisząc o recesji, albo nie wiesz co piszesz, albo świadomie się Kompromitujesz, pytanie po co?
komuna jak w Korei Płn.Tak..
Wybory na Węgrzech odbędą się 6 kwietnia. Faworytem według sondaży jest Fidesz Viktora Orbana.
(Egyuett 2014 i DK otrzymały w ostatnich sondażach po 4 procent, czyli poniżej progu wyborczego, socjaliści 15 procent, a rządząca partia Fidesz 31 procent.)
Jakim cudem skoro komuna, regres wysokie podatki, oszaleli?
Z biedy pewnie tak czynią - lub nie czytali Wyborczej.

Ten teks akurat z niej nie jest. Porównaj z zmianami jakie zaszły u nas:
na Węgrzech weszła w życie ustawa przeforsowana przez premiera Wiktora Orbana, na mocy której w kraju obowiązywać będzie najwyższy w UE podatek VAT wynoszący 27 proc. Podwyżka VAT ma załatać dziury w węgierskim budżecie - wyjaśnia AFP.

Niezmieniony pozostaje podatek VAT na podstawowe produkty żywnościowe (18 proc.), tak jak stawka obowiązująca na prasę i książki (5 proc.).

Od 2013 roku na Węgrzech stawka podatku dochodowego od firm wynosi tylko 10% (najniższa w UE, podobną ma tylko Cypr), a w podatku dochodowym od osób fizycznych, którego stawka wynosi 16% została wprowadzona ulga prorodzinna, która pozwala rodzinie z trojgiem dzieci, odliczyć od podatku około 17 tys. zł rocznie (dla porównania ulga na troje dzieci w Polsce wynosi około 3400 zł), co oznacza, że otrzymujący średnie wynagrodzenia rodzice w tym kraju Węgrzech, nie płacą wcale podatku dochodowego od osób fizycznych.
Węgry w I kwartale tego roku odnotowały wzrost gospodarczy wynoszący 0,7% PKB ale niezwykle obiecująco wyglądają najbliższe perspektywy w tym zakresie, podczas gdy w Polsce wzrost ten wyniósł tylko 0,4 %, a w relacji do poprzedniego kwartału zaledwie 0,1%.
deficyt sektora finansów publicznych i deficyt rachunku obrotów bieżących ciągle sięgają blisko 4% PKB, podczas gdy na Węgrzech ten pierwszy jest już zdecydowanie niższy od 3% PKB, a ten drugi nawet dodatni

Plati napisał:
A nie zapomniałeś, że działo się się to w okresie gdy Islandią rządziła 70-letnia zadeklarowana lesbijka w związku małżeńskim z inną feministyczną lesbą?
Czytałeś ten teks? Antykryzysowe decyzje podjęte pięć lat temu mogą teraz pomóc zredukować poziom bezrobocia na wyspie do 2 proc.
Dotyczy on decyzji obecnego premiera - Sigmundura D. Gunnlaugssona
Nie Johanny Sigurdardottir. Zresztą banki padły w 2008, ona była premierem od 2009, więc jaki związek?

Plati napisał:
A wiesz że w ówczesnym czasie dogadanie się S z PZPR to było jedno z dwóch rozwiązań?
Drugie rozwiązanie to rozlew krwi (nikt nie wie jak zareagowałby ZSRR), ale by było efektownie, co? :yhy
Myślisz o tej krwi?

Dokładna liczba osób, które w wyniku wprowadzenia stanu wojennego poniosły śmierć, nie jest znana.
Nieznana pozostaje również liczba osób, które straciły w tym okresie zdrowie na skutek prześladowań, bicia w trakcie śledztwa czy też podczas demonstracji ulicznych.
Sejmowa Komisja Nadzwyczajna do Zbadania Działalności MSW, stwierdziła, że spośród 122 niewyjaśnionych przypadków zgonów działaczy opozycji aż 88 miało bezpośredni związek z działalnością funkcjonariuszy MSW.

Część ofiar śmiertelnych wydarzeń stanu wojennego była skutkiem tłumienia przez jednostki LWP, MO, ZOMO, NOMO, ROMO, ORMO, funkcjonariuszy WSW i SB pokojowych demonstracji ulicznych ludności, sprzeciwiających się władzy WRON. W dziewięciu przypadkach ofiary padły w wyniku krwawego stłumienia strajku w kopalni, w jednym przypadku po złamaniu strajku na uczelni wyższej.

Znaczna ich część były to jednak ofiary intencjonalnego działania władz przeciwko określonym działaczom opozycji. Wszystkie one z definicji spełniają znamiona ofiar zbrodni komunistycznej.

W imię czego zginęli? Kto tu pisze brednie?
Napisze Ci dużą literą:
Zapominasz że stan wojenny był nielegalny.

A Wiesz że ruskie nie chcieli do nas wkroczyć, Jaruzelski ich o to prosił.
Z dokumentów wynika, że stan wojenny nie był mniejszym złem. To nie Sowieci chcieli wkroczyć do Polski. To Wojciech Jaruzelski prosił Moskwę, by interweniowała, a komuniści z Kremla kilkakrotnie mu odmawiali, powołując się na sytuację ekonomiczną.
protokół z posiedzenia Politbiura KC Komunistycznej Partii Związku Radzieckiego. Dokument z 10 grudnia 1981 (zaledwie trzy dni przed stanem wojennym) nie pozostawia wątpliwości. Wojciech Jaruzelski kłamie, mówiąc, że wojskowy przewrót był mniejszym złem, które uchroniło nas przed inwazją ZSRR. Co więcej, to sam Jaruzelski wielokrotnie prosił Sowietów o interwencję, a oni mu odmawiali!

W posiedzeniu brali udział najważniejsi ludzie na Kremlu: oprócz Leonida Breżniewa, szef dyplomacji Andriej Gromyko oraz szef KGB Jurij Andropow. Z ich tajnej rozmowy wynika, że nie tylko odmawiali interwencji w Polsce (względy ekonomiczne), ale nawet rozważali możliwość poświęcenia swoich towarzyszy z PZPR!

Dokumentów świadczących o tym, że Jaruzelski mija się z prawdą jest z każdym rokiem więcej. Wyłania się z nich obraz człowieka, który w obawie o władzę wyprowadził czołgi przeciwko własnemu społeczeństwu.

W nocy z 8 na 9 grudnia 1981 r. gen. Wojciech Jaruzelski spotkał się z dowódcą połączonych sił Układu Warszawskiego marszałkiem Wiktorem Kulikowem. Poinformował go, że za trzy dni zamierza ogłosić wprowadzenie stanu wojennego. Równocześnie jednak, analizując skalę potencjalnych protestów ze strony "Solidarności", dodał: "Strajki są dla nas najlepszym wariantem. Robotnicy pozostaną na miejscu. Będzie gorzej, jeśli wyjdą z zakładów pracy i zaczną dewastować komitety partyjne, organizować demonstracje uliczne itd. Gdyby to miało ogarnąć cały kraj, to wy (ZSRS) będziecie nam musieli pomóc. Sami nie damy sobie rady".
Nie wiem gdyby komuchy się nie dogadali z Bolkami i cała resztą, ilu czerwonych poszło by do piekła.
Pies ich jebał. Zakładasz że cięto by czerwonych za legitymacje czy kolor krawata?
Że to była by rzeź niewiniątek?
Ot tak bez przyczyny. A nie należało im się?
Poleciły by te mendy czerwone, kacyki, uczciwy czerwony nie miał się czego bać. A jak nie był uczciwy to co się dziwić.
Wiem jedno.
Nie było by takiej sytuacji jak jest teraz, byli SBcy, Zomowcy, Ci którzy strzelali do Polaków walczących o Wolną Polskę, chodzili bez kary, ich ofiary miały 800zl renty, a oni oprawcy, szuje 4 tysiące i więcej.
Żeby kaci mieli lepiej jak ofiary, ich służby, ludzie z tych służb, do tej pory podnosili łby i ustawiali to wszystko.

Pozdrawiam
 
A

Anonymous

Co do Węgier, zobacz na PKB per capita PPP. Polska prześcignęła Węgry już w 2009 i idzie coraz wyżej w przeciwienstwie do Węgier. Węgry były 2 razy w recesji - w 2009 -6,65%, a w 2012 -1,42% (nawet gospodarka Korei Północnej miała lepsze wyniki). Polska na plusie cały czas, odpowiednio 1,5% i 1,8%.

Wysokie podatki? Może to jest recepta na gospodarkę - walnąć wysokie podatki, niegłupie. Norwegia ma wysokie i bezrobocie 3%.

Co do Islandii - partia rządziła od lutego 2009-2013 (i wtedy wyszli z kryzysu, notując dodatni wzrost gospodarczy w 2011 2% a w 2012 1,4%), więc to zasługa pani Sigurdadottir z lewicy. Wyników gospodarczych następnej partii za 2013 jeszcze nie podano. Kłamiesz pisząc że obecny rząd islandzki brał udział w tych pakietach pomocowych. Na dodatek Lewica w 2011 postawiła Geira Haarde przed trybunałem stanu - w 2011 rządziła lewica.


Co do zmian ustrojowych, pisałem o końcu lat 80., a nie o stanie wojennym.
 
A

Anonymous

Plati napisał:
A wiesz że w ówczesnym czasie dogadanie się S z PZPR to było jedno z dwóch rozwiązań?
Drugie rozwiązanie to rozlew krwi (nikt nie wie jak zareagowałby ZSRR), ale by było efektownie, co? :yhy
Konfabulujesz Plati :wariat
Kto niby miał walczyć i dokonać tego "rozlewu krwi" ?? Wtedy było tylu chętnych do tego typu rozwiązań co i dzisiaj :szydera
Było tylko jedno rozsądne wyjście : sprawiedliwie osądzić jaruzela i kiszczaka + parę tysięcy czerwonych kryminalistów.Nie zrobiono tego i czkawką odbija nam się to do dziś.
A ruskie ? To już fantazjujesz na maksa :dziwak .W 81 nie mieli żadnych planów wkroczenia do Polski a w 89 to już była gospodarcza i polityczna agonia moskali.Lizali straszne rany po Afganistanie i mentalnie byli trupem.
Skąd Ci w ogóle przyszedł do główki taki pomysł : "jak zareagowałby ZSRR" ??
 
A

Anonymous

No oczywiście że nie mieli planów wkroczenia do Polski... bo już tu byli :)
 

Securitas

Bardzo aktywny
Fąfel
Dołączył
12 Czerwiec 2010
Posty
1100
Reakcje/Polubienia
46
Miasto
Białystok
Hornet a co ty tak nagle wierzysz ruskim?Ze powiedzieli -nie wkroczymy- to juz im wierzysz?Z katyniem to tez nie oni?
Po tylu latach i tak prawdy sie juz nie dojdzie ale nie ma co na 100 % stwierdzac ze Ruscy by nie weszli, rownie dobrze mogli by dolaczyc Czesi i wegrzy ktorzy do tej pory nie moga nam zapomniec naszej bratniej pomocy.
To byly inne czasy i teraz takie moralizatorstwo i wszech obecne bohaterstwo zaczyna byc smieszne.Kazdy najlepiej wie co trzeba bylo zrobic...ja uwazam ze wtedy na takie kroki nie bylo szans.Komuna byla jeszcze wtedy za mocna i w takiej konfrontacji na pewno polalaby sie krew niewinnych ludzi.
 
A

Anonymous

slawektor napisał:
Plati napisał:
Kłamiesz pisząc że obecny rząd islandzki brał udział w tych pakietach pomocowych.
A przepraszam, gdzie to napisałem?

tutaj, cytuję:
Czytałeś ten teks? Antykryzysowe decyzje podjęte pięć lat temu mogą teraz pomóc zredukować poziom bezrobocia na wyspie do 2 proc.
Dotyczy on decyzji obecnego premiera - Sigmundura D. Gunnlaugssona
Nie Johanny Sigurdardottir. Zresztą banki padły w 2008, ona była premierem od 2009, więc jaki związek?

@Securitas:
to prawda. To był zdecydowanie najlepszy, biorąc pod uwagę zdrowy rozsądek, krok w kierunku transformacji ustrojowej. Inaczej, albo mielibyśmy drugą Ukrainę (z lat 90., nie teraz), albo wariant rumuński.
 
Status
Zamknięty.
Do góry