Rozmowy o polityce - dyskusja, polemika, poglądy opinie

Status
Zamknięty.
A

Anonymous

marsellus - dawno nie było mnie na forum i szczerze mówiąc nie przekopywałem się przez wszystkie posty i tematy. Ale powiem Ci od siebie, że czytałem i kupowałem GP od 2-3 lat. I teraz przestałem. (mimo mojego szacunku za to co robią w sprawie katastrofy smoleńskiej) Ukrainą przegięli pałę ostro (moim zdaniem) broniąc ich jak niepodległości, a nie pamiętając o UPA i o tym kto zaczyna przejmować władzę nad zachodem Ukrainy. Żeby zaraz się nie okazało, że Ukraińcy nam kawałek Polski odkroją.. Potem na jakimś portalu o oskarżeniach ks. Isakowicza i powiem, że w tym momencie bardziej wierzę jemu. Od jakiegoś miesiąca nie miałem w ręce GP, więc siłą rzeczy nie wiem co się tam wyprawia. Jestem zdecydowanie po prawej stronie, ale trzeba bronić przede wszystkim naszego interesu, Polski. A to, że Korwina uznali za polityka wspierającego Rosję to w ogóle przegięcie..
Oczywiście, że nie można pozwolić Putinowi na to co wyprawia ( i tu się z Sakowiczem zgadzam), ale nie można gloryfikować Ukraińców. Nie popadajmy w skrajności! Nie zaprzeczajmy, że na Majdanie nie było flag UPA, portretów Bandery itp. Ich mam wspierać? Mają roszczenia terytorialne wobec Polski? Mają. Polecam piosenkę...
 
A

Anonymous

Hornet- Bracie..:) Pewnie, że też masz rację.. Są normalni ludzie, którzy są tacy jak ty i ja..Tylko, że są też tzw. narodowcy niosący portrety Bandery i flagi UPA, którzy powoli zdobywają dużą sympatię.. Ja nie mam pretensji do Sakowicza o to, że nie chce, aby Ruscy zawładnęli Ukrainą. Ja go w tym popieram. Bo jak Ruscy się rozpędzą, to zaraz za Nas się wezmą.. Mam pretensje o to, że nie pokazuje tej drugiej strony Ukrainy i zapomina o tym co było pomiędzy naszymi narodami. Idealizowanie nie jest nikomu potrzebne. Trzeba Ukraińcom pomóc, ale nie tym z flagami OUN/UPA tylko tym zwyczajnym. A to jest sztuka..
Smuci mnie tylko, że jest tyle pikiet w obronie Ukrainy w naszym kraju, a nie ma kto pomóc naszym Rodakom właśnie na Ukrainie, Litwie, Białorusi czy Kazachstanie..W ich sprawie pikiet, demonstracji nie ma. Pomagają ludzie dobrej woli, po cichu i bez rozgłosu. A tu właśnie potrzebny jest rozgłos.
 
A

Anonymous

Ktoś uwierzył w sondaż dla TVN w którym PO miała zyskiwać na Ukrainie i Protasiewiczu?

W porównaniu z poprzednim badaniem poparcie dla PiS wzrosło o dwa punkty procentowe. Jego największy rywal, czyli ugrupowanie Donalda Tuska ma dokładnie takie samo poparcie, jak poprzednio.
Ten wynik nie potwierdza zatem ostatniego skoku sondażowego PO, jaki można było zaobserwować w badniu Millward Brown dla TVN24.

Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!
 

Areopagita

Bardzo aktywny
Zasłużony
Dołączył
18 Sierpień 2010
Posty
1046
Reakcje/Polubienia
15
Miasto
różne
slawektor napisał:
Ktoś uwierzył w sondaż dla TVN w którym PO miała zyskiwać na Ukrainie i Protasiewiczu?

W porównaniu z poprzednim badaniem poparcie dla PiS wzrosło o dwa punkty procentowe. Jego największy rywal, czyli ugrupowanie Donalda Tuska ma dokładnie takie samo poparcie, jak poprzednio.
Ten wynik nie potwierdza zatem ostatniego skoku sondażowego PO, jaki można było zaobserwować w badniu Millward Brown dla TVN24.

Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!

Pewnie tak. Ja jednak nie. Dobrze, że Tusk stara się zachować właściwie (lub sprawie takie wrażenie), pytanie - dlaczego tak późno dostrzegł naturę Putionowskiej Rosji. A może wcale nie dostrzegł późno tylko został postawiony pod ścianą? Na ile to wszystko jest szczere i patriotyczne, a na ile jest sprawą pr? Nie jest to dla mnie dziś istotne i nie jest dla wielu Polaków, którzy obecną sytuacje postrzegają jako dowodząca pomyłki polityki PO i potwierdzenie polityki Lecha Kaczyńskiego. I wbrew zaklęciom Libickiego, to PO wydaje się być w kłopocie, nie PiS.

Co z tego? Problem jest za ścianą Ukrainy, Białorusi i państwa bałtyckich, a my odpowiedniej Armii nie mamy, ludzie nieprzeszkoleni. Nawet gdyby była wojna i te 50% by stanęło do obrony, to ponieważ nieprzeszkoleni, to rozpierzchli by się bardzo szybko. W 1939 była inna sytuacja, sporo ludzi miało doświadczenie z armii zaborców i z czasów wojny. No i morale było inne.

Ciekaw jestem jak te wydarzenia wpłyną na Polaków, mam nadzieje, że się jako naród i obywatele nieco przebudzimy i zaczniemy się domagać od polityków realnego działania.
 

Areopagita

Bardzo aktywny
Zasłużony
Dołączył
18 Sierpień 2010
Posty
1046
Reakcje/Polubienia
15
Miasto
różne
viper218 napisał:
Hornet- Bracie..:) Pewnie, że też masz rację.. Są normalni ludzie, którzy są tacy jak ty i ja..Tylko, że są też tzw. narodowcy niosący portrety Bandery i flagi UPA, którzy powoli zdobywają dużą sympatię.. Ja nie mam pretensji do Sakowicza o to, że nie chce, aby Ruscy zawładnęli Ukrainą. Ja go w tym popieram. Bo jak Ruscy się rozpędzą, to zaraz za Nas się wezmą.. Mam pretensje o to, że nie pokazuje tej drugiej strony Ukrainy i zapomina o tym co było pomiędzy naszymi narodami. Idealizowanie nie jest nikomu potrzebne. Trzeba Ukraińcom pomóc, ale nie tym z flagami OUN/UPA tylko tym zwyczajnym. A to jest sztuka..
Smuci mnie tylko, że jest tyle pikiet w obronie Ukrainy w naszym kraju, a nie ma kto pomóc naszym Rodakom właśnie na Ukrainie, Litwie, Białorusi czy Kazachstanie..W ich sprawie pikiet, demonstracji nie ma. Pomagają ludzie dobrej woli, po cichu i bez rozgłosu. A tu właśnie potrzebny jest rozgłos.

Nie da się robić wszystkiego naraz. Zapewne trzeba pilnować tego, co się na Ukrainie dzieje, w aspekcie stosunku do Polski i Polaków. Trzeba też rozwiązać jakoś problem rzezi wołyńskiej. Ale nie dzisiaj na to czas. Isakowicz ma rację mówiąc o pewnych sprawach. Ma też rację, że nieładnie się względem niego zachowali. Sakiewicz też ma rację, że teraz nie czas na pisanie tekstów po myśli Moskwy. W każdej sytuacji trzeba się zachowywać roztropnie i politycznie też. Punkty widzenia Sakowicza i Isakowicza się nie wykluczają w istocie, tylko temporalnie :)

Teraz jest czas na solidarność z Ukrainą wolnościową, z Ukrainą walczącą o swoją niepodległość wobec Rosji. Winniśmy to im jako sąsiadom, jako ludziom i jako jadącym na jednym wózku. Prędzej w takiej Ukrainie będzie szansa na poruszenie polskich krzywd, niż w tej rosyjskiej. W każdym razie - warto dać im szansę, pokazać dobra stronę Polaków. Może to właśnie ich zmieni?

1941318_299967506818334_1387641479_o.png
 
A

Anonymous

Areopagita napisał:
Nawet gdyby była wojna i te 50% by stanęło do obrony, to ponieważ nieprzeszkoleni, to rozpierzchli by się bardzo szybko. W 1939 była inna sytuacja, sporo ludzi miało doświadczenie z armii zaborców i z czasów wojny. No i morale było inne.
Nie chcę się bawić w wieszcza ale to by była rzeź.Wtedy abstrahując od prymitywów,agentury czy wrogów Ojczyzny-patriotyzm wynosiło się z domu.Nikt nie znał hasła : Patriotyzm to nie obciach..
Kompletnie nie mogę sobie wyobrazić moich dzisiejszych rówieśników na barykadach,nie mówiąc już o lasach czy okopach.
Oczywiście zakładając,że wojna miałaby charakter konwencjonalny.Bo gdyby zaczęli naciskać guziki to zamietliby nas w kilka dni i byłby End of Days :papież .
 

Areopagita

Bardzo aktywny
Zasłużony
Dołączył
18 Sierpień 2010
Posty
1046
Reakcje/Polubienia
15
Miasto
różne
Hornet napisał:
Oczywiście zakładając,że wojna miałaby charakter konwencjonalny.Bo gdyby zaczęli naciskać guziki to zamietliby nas w kilka dni i byłby End of Days :papież .
Miejmy nadzieję, że do tego nie dojdzie. Ale w zasadzie tylko potencjał atomowy daje jakąś gwarancję przed atakiem. Dlatego Iran i Korea Płn takowy by chciały mieć. My mamy gwarancje NATO, ale odsyłam do gier wojennych 'rozgrywanych' po Reganie, gdzie właśnie Polska w wyniku indolencji prezydenta USA zostaje zajęta przez Rosję szachującą Stany swoją tarczą.
 

Areopagita

Bardzo aktywny
Zasłużony
Dołączył
18 Sierpień 2010
Posty
1046
Reakcje/Polubienia
15
Miasto
różne
A

Anonymous

Z jakiej racji Polska, czy też Polacy mają pomagać Ukrainie w wojnie o Krym czy też o ukraińską integralność terytorialną? Ukraina nie jest ani w NATO, nastroje społeczne na U- krainie też propolskie nie są, no i nie zapominajmy o Wołyniu. Ukraina nie była i nie jest naszym sojusznikiem.

Ukraińcy niech robią co chcą. Polska wyjdzie na tym najlepiej tylko wtedy, gdy nie kiwnie palcem w bucie w tej sprawie.

Ewentualnie niech polscy ochotnicy gotowi ginąć za potomków OUN-UPA tam jadą, a rząd polski niech się odetnie od nich - problem solved :szydera

Co do tych, którzy z powodu Ukrainy wieszczą III WŚ pominę milczeniem... :dziwak

Krym i tak jest już de facto pod władzą Rosji. A wojny nie ma... i nie będzie. Bo nikt za Krym walczyć nie chce.

Jeśli Ukraina zostanie tak jak jest teraz, i zwróci się w kierunku UE, to i tak tylko porozumienie stowarzyszeniowe to max co mogą zrobić. Gospodarka Ukrainy jest w upłakanym stanie :dziwak
==========
PO pnie się w górę - sondaż IBRiS Homo Homini dla "Rzeczpospolitej"
Gdyby wybory parlamentarne odbyły się dziś, 30 proc. Polaków zagłosowałoby na Prawo i Sprawiedliwość. Partia Donalda Tuska mogłaby liczyć na 25-procentowe poparcie - wynika z sondażu IBRiS Homo Homini dla "Rzeczpospolitej".

Poparcie dla partii Jarosława Kaczyńskiego nie zmieniło się w stosunku do badania sprzed dwóch tygodni. PO natomiast poprawiło swoje notowania o 3 punkty procentowe. Wzrostowi sympatii do partii rządzącej sprzyja kryzys na Ukrainie.

- To zjawisko stare jak świat, że partie rządzące zyskują na konfliktach międzynarodowych - uważa politolog Rafał Chwedoruk z Uniwersytetu Warszawskiego. - Tak samo było w Polsce przed wybuchem II wojny światowej. Prezydentowi USA George'owi Bushowi drugą kadencję zapewniła wojna w Iraku - mówi.

Jak wynika z sondażu, do sejmu weszłyby jeszcze tylko trzy partie: SLD, PSL i Nowa Prawica Janusza Korwin-Mikkego. Poparcie dla SLD maleje i wynosi 11 proc. Pozostałe dwie formacje mają po 
5 punktów procentowych.

Poniżej progu wyborczego znalazły się: Twój Ruch, który ma już tylko 3 proc. poparcia, Solidarna Polska Zbigniewa Ziobry - 2 proc., Ruch Narodowy - 2 proc., i Polska Razem Jarosława Gowina, która uzyskała zaledwie 1-procentowe poparcie.

Badanie przeprowadzono w dniach 7 i 8 marca drogą telefoniczną na próbie 1100 osób.

Źródło: "Rzeczpospolita"
 

Areopagita

Bardzo aktywny
Zasłużony
Dołączył
18 Sierpień 2010
Posty
1046
Reakcje/Polubienia
15
Miasto
różne

Areopagita

Bardzo aktywny
Zasłużony
Dołączył
18 Sierpień 2010
Posty
1046
Reakcje/Polubienia
15
Miasto
różne
Plati napisał:
Z jakiej racji Polska, czy też Polacy mają pomagać Ukrainie w wojnie o Krym czy też o ukraińską integralność terytorialną?

Który z polityków polskich twierdzi, że Polska ma pomagać Ukrainie w wojnie o Krym? Szukałem, ale nie znalazłem. Daj link.
 
A

Anonymous

Areopagita napisał:
Plati napisał:
Z jakiej racji Polska, czy też Polacy mają pomagać Ukrainie w wojnie o Krym czy też o ukraińską integralność terytorialną?

Który z polityków polskich twierdzi, że Polska ma pomagać Ukrainie w wojnie o Krym? Szukałem, ale nie znalazłem. Daj link.

Partnerstwo Wschodnie + propaganda w polskiej TV.
 
Status
Zamknięty.
Do góry