Rozmowy o polityce - dyskusja, polemika, poglądy opinie

Status
Zamknięty.

Areopagita

Bardzo aktywny
Zasłużony
Dołączył
18 Sierpień 2010
Posty
1046
Reakcje/Polubienia
15
Miasto
różne
Plati napisał:
Areopagita napisał:
Plati napisał:
Z jakiej racji Polska, czy też Polacy mają pomagać Ukrainie w wojnie o Krym czy też o ukraińską integralność terytorialną?

Który z polityków polskich twierdzi, że Polska ma pomagać Ukrainie w wojnie o Krym? Szukałem, ale nie znalazłem. Daj link.

Partnerstwo Wschodnie + propaganda w polskiej TV.

Daj namiary na te wypowiedzi Partnerstwa Wschodniego, jestem ciekaw, co oni tam powiedzieli. Mówiąc o polskiej TV masz na myśli, który program, konkretnie gdzie i kiedy to usłyszałeś, chodzi o TVP? Kto to sugerował, prezenterka, gość w studiu? Dawaj drania.

Co do preferencji wyborczych wedle sondaży:


Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!
 
A

Anonymous

Areopagita napisał:
Daj namiary na te wypowiedzi Partnerstwa Wschodniego, jestem ciekaw, co oni tam powiedzieli. Mówiąc o polskiej TV masz na myśli, który program, konkretnie gdzie i kiedy to usłyszałeś, chodzi o TVP? Kto to sugerował, prezenterka, gość w studiu? Dawaj drania.

Wczoraj wieczorem w TVP info dyskutowano o hipotetycznych sytuacjach na Krymie, Wschodniej Ukrainie, jak Polska może pomóc itp.
 

Areopagita

Bardzo aktywny
Zasłużony
Dołączył
18 Sierpień 2010
Posty
1046
Reakcje/Polubienia
15
Miasto
różne
Plati napisał:
Z jakiej racji Polska, czy też Polacy mają pomagać Ukrainie w wojnie o Krym czy też o ukraińską integralność terytorialną? Ukraina nie jest ani w NATO, nastroje społeczne na U- krainie też propolskie nie są, no i nie zapominajmy o Wołyniu. Ukraina nie była i nie jest naszym sojusznikiem. Ukraińcy niech robią co chcą. Polska wyjdzie na tym najlepiej tylko wtedy, gdy nie kiwnie palcem w bucie w tej sprawie.

Może masz rację.

Ale można spotkac i takie wypowiedzi Ukraińców:

"Dziękuję ci, Polsko!" - list ukraińskiego poety

Ukraiński poeta Andrij Bondar opublikował list, w którym w przejmujących słowach dziękuje Polsce za wsparcie podczas obecnego kryzysu. "Boję się wyobrazić sobie Ukraińców bez Polaków" - pisze. „I wiem: nigdy więcej nie będziemy sami. Dziękuję ci, Polsko!” – napisał Andrij Bondar na portalu tyzhden.ua. List przetłumaczył Cezary Krysztopa.
„Nie wiem, jak rozwinęłaby się sytuacja, gdybyśmy nie mieli wielu przyjaciół wśród zwykłych Polaków” – pisze Bondar. Poeta wskazuje, że wiele państw, w tym USA, po prostu nie chciało słuchać krzyku Ukrainy. Pytano tylko: „czy wy czasem nie jesteście ekstremistami? Czy aby nie szerzycie faszyzmu?”. „Wszyscy czekali na ostatnią chwilę, słuchali rosyjskiej propagandy z jej manipulacjami i jawnymi kłamstwami. Czekali aż do chwili, kiedy zaczęto nas zabijać. I nie wiem co byśmy zrobili gdyby wtedy nie było z nami Polaków” – napisał Andrij Bondar.

„Od samego początku na Majdanie były polskie flagi. Polscy dziennikarze potrafili pierwsi iść pod ciosy Berkutu na Bankowym 1 grudnia. Zwykli Polacy organizowali zbiórki leków i artykułów pierwszej potrzeby. Polscy kapłani modlili się w kościołach” – wspomina poeta i dodaje: „dla nikogo na świecie, oprócz Polaków, nasza sprawa nie była tak bliska... Polska była adwokatem Ukrainy”. "Boję się wyobrazić sobie Ukraińców bez Polaków. Takich rzeczy się nie zapomina... I wiem: nigdy więcej nie będziemy sami. Dziękuję ci, Polsko!” – kończy Bodnar.


Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!
 

Areopagita

Bardzo aktywny
Zasłużony
Dołączył
18 Sierpień 2010
Posty
1046
Reakcje/Polubienia
15
Miasto
różne
Plati napisał:
Areopagita napisał:
Daj namiary na te wypowiedzi Partnerstwa Wschodniego, jestem ciekaw, co oni tam powiedzieli. Mówiąc o polskiej TV masz na myśli, który program, konkretnie gdzie i kiedy to usłyszałeś, chodzi o TVP? Kto to sugerował, prezenterka, gość w studiu? Dawaj drania.

Wczoraj wieczorem w TVP info dyskutowano o hipotetycznych sytuacjach na Krymie, Wschodniej Ukrainie, jak Polska może pomóc itp.

No i kto tam wyskoczył z propozycją akcji zbrojnej Polski podczas wojny Ukrainy z Rosją? Ktoś twierdził, że powinniśmy tak działać? Może pytał się czy powinniśmy? Albo czy nie powinniśmy? Albo, że powinniśmy tego nie robić? Może pytał się czy możemy? Jak to zostało powiedziane i przez kogo? Daj jakiś konkret, bo nie wiem na kim psy wieszać i nie wiem czy rottweilera, buldoga czy ratlerka?
 

Areopagita

Bardzo aktywny
Zasłużony
Dołączył
18 Sierpień 2010
Posty
1046
Reakcje/Polubienia
15
Miasto
różne
Mapka podziałów na Ukrainie

Mapka mająca odzwierciedlać podziały na Ukrainie z wp-pl

ukraina_podzialy_infografika.jpeg



Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!
 
A

Anonymous

Areopagita napisał:
Plati napisał:
Areopagita napisał:
Daj namiary na te wypowiedzi Partnerstwa Wschodniego, jestem ciekaw, co oni tam powiedzieli. Mówiąc o polskiej TV masz na myśli, który program, konkretnie gdzie i kiedy to usłyszałeś, chodzi o TVP? Kto to sugerował, prezenterka, gość w studiu? Dawaj drania.

Wczoraj wieczorem w TVP info dyskutowano o hipotetycznych sytuacjach na Krymie, Wschodniej Ukrainie, jak Polska może pomóc itp.

No i kto tam wyskoczył z propozycją akcji zbrojnej Polski podczas wojny Ukrainy z Rosją? Ktoś twierdził, że powinniśmy tak działać? Może pytał się czy powinniśmy? Albo czy nie powinniśmy? Może pytał się czy możemy? Jak to zostało powiedziane i przez kogo?

Nikt nie mówił nic o akcjach zbrojnych. Rozważano tylko co możemy, a czego nie możemy zrobić.
 

Areopagita

Bardzo aktywny
Zasłużony
Dołączył
18 Sierpień 2010
Posty
1046
Reakcje/Polubienia
15
Miasto
różne
Plati napisał:
Areopagita napisał:
Plati napisał:
Z jakiej racji Polska, czy też Polacy mają pomagać Ukrainie w wojnie o Krym czy też o ukraińską integralność terytorialną?

Który z polityków polskich twierdzi, że Polska ma pomagać Ukrainie w wojnie o Krym? Szukałem, ale nie znalazłem. Daj link.

Partnerstwo Wschodnie + propaganda w polskiej TV.

Plati napisał:
Nikt nie mówił nic o akcjach zbrojnych. Rozważano tylko co możemy, a czego nie możemy zrobić.


Dzięki Plati. To dobrze, że nikt nie sugeruje takich absurdalnych działań. Przez chwilę, po przeczytaniu Twojego sprzeciwu wobec propozycji wojny Polski z Rosją o Krym miałem wrażenie, że jest inaczej.

:england
 

Areopagita

Bardzo aktywny
Zasłużony
Dołączył
18 Sierpień 2010
Posty
1046
Reakcje/Polubienia
15
Miasto
różne
W ramach kolejnych "niezapowiadanych" manewrów siły zbrojne Rosji przećwiczą jednoczesne desantowanie z powietrza 3500 żołnierzy na terytorium umownego wroga. Manewrami dowodzi dowódca Wojsk Powietrznodesantowych FR generał Władimir Szamanow. Generał zyskał potem przydomek "rzeźnika z Czeczenii". Wojska, którymi dowodził, oskarża się również o ostrzelanie uchodźców czeczeńskich pod Szami-Jurtem 29 października 1999 roku i bombardowanie cywilów w Katyr-Jurcie 4 lutego 2000 roku.

Manewry potrwają do soboty. Będzie to pierwsze od 20 lat masowe desantowanie żołnierzy z powietrza w Rosji. Miejsca zrzutu nie ujawniono. Podano tylko, że w ćwiczeniach bierze udział dywizja powietrznodesantowa z Iwanowa, 245 km na północny wschód od Moskwy. Manewrami dowodzi dowódca Wojsk Powietrznodesantowych FR generał Władimir Szamanow. Jest on oskarżany przez obrońców praw człowieka o zbrodnie wojenne w Czeczenii.

57-letni Szamanow uczestniczył w obu kampaniach wojennych w Czeczenii, gdzie dosłużył się tytułu Bohatera Rosji. Według Human Rights Watch to dowodzeni przez niego żołnierze w grudniu 1999 roku krwawo spacyfikowali wioskę Ałchan-Jurt, ok. 15 km na południowy zachód od Groznego, zabijając 17 mieszkańców. Zastrzelona została m.in. 100-letnia kobieta.

"Rzeźnik z Czeczenii"

Generał zyskał potem przydomek "rzeźnika z Czeczenii". Wojska, którymi dowodził, oskarża się również o ostrzelanie uchodźców czeczeńskich pod Szami-Jurtem 29 października 1999 roku i bombardowanie cywilów w Katyr-Jurcie 4 lutego 2000 roku. W miniony czwartek, 6 marca, na poligonie Kapustin Jar, w północno-zachodniej części obwodu astrachańskiego, na południu Rosji, rozpoczęły się manewry wojsk Obrony Powietrznej Zachodniego Okręgu Wojskowego Federacji Rosyjskiej. Są to największe takie ćwiczenia w historii tego okręgu. Uczestniczy w nich około 3,5 tys. wojskowych zajmujących się obroną powietrzną, tj. przeciwlotniczą i przeciwrakietową. Na poligon ściągnięto ponad 1000 jednostek sprzętu wojskowego i specjalnego. Ćwiczenia potrwają miesiąc i zakończą się strzelaniem do różnych celów powietrznych z systemów S-300, Buk M1, Osa, Streła-10, Tunguska i Igła.


Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!
 
A

Anonymous

Ruscy to takie manewry robią co chwila. Całkiem niedawno z Białorusinami, bodajże 40 km od naszej granicy..Tylko o takich działaniach jest cisza.
 

programexe

Bardzo aktywny
Zasłużony
Dołączył
6 Sierpień 2010
Posty
776
Reakcje/Polubienia
0
Aeropagita ubiegłeś mnie z tą mapą.

Deputowany ukraińskiego parlamentu Giennadij Moskal uważa, że Wiktor Janukowycz przybędzie niedługo na Krym.

Moskal, w kuluarach Rady Najwyższej, mówił dziennikarzom, że spodziewa się, że Janukowycz z Krymu będzie chciał prowadzić "działalność wywrotową" i będzie liczyć na poparcie swoich wyborców ze wschodu i południa kraju.

Podczas konferencji prasowej w Rostowie nad Donem w Rosji Wiktor Janukowycz twierdził, że nadal jest prawowitą głową państwa i zwierzchnikiem sił zbrojnych Ukrainy. Janukowycz, za którym wystawiono list gończy, dodał, że powróci do ojczyzny, kiedy tylko pozwoli na to sytuacja.
wp.pl
 

Areopagita

Bardzo aktywny
Zasłużony
Dołączył
18 Sierpień 2010
Posty
1046
Reakcje/Polubienia
15
Miasto
różne
programexe napisał:
Aeropagita ubiegłeś mnie z tą mapą.

Deputowany ukraińskiego parlamentu Giennadij Moskal uważa, że Wiktor Janukowycz przybędzie niedługo na Krym.

Moskal, w kuluarach Rady Najwyższej, mówił dziennikarzom, że spodziewa się, że Janukowycz z Krymu będzie chciał prowadzić "działalność wywrotową" i będzie liczyć na poparcie swoich wyborców ze wschodu i południa kraju.

Podczas konferencji prasowej w Rostowie nad Donem w Rosji Wiktor Janukowycz twierdził, że nadal jest prawowitą głową państwa i zwierzchnikiem sił zbrojnych Ukrainy. Janukowycz, za którym wystawiono list gończy, dodał, że powróci do ojczyzny, kiedy tylko pozwoli na to sytuacja.
wp.pl


Janukowycz wydaje mi się człowiekiem postawionym przez Rosjan pod ścianą. Wie, że na Ukrainie nie ma już czego szukać - no chyba, że Ukraina się podzieli. Z drugiej strony jest użyteczny dla Rosjan jako instrument dla pokazania, że Rosja jest nastawiona pokojowo, skłonna do rozwiązań dyplomatycznych (zacznijmy od stanu sprzed Majdanu lub od umowy odrzuconej przez Majdan), skoro rząd Ukrainy nie chce uznać tego stanu, to jest nielegalny. Jak długo będzie w tej roli dla Rosji, dla Putina użyteczny? Wiadomo, że Putin uważa go za nieudacznika, czemu dał wyraz podczas konferencji. Może się mylę, ale wydaje mi się, że J. gra o życie i że jest i tak na straconej pozycji.

Dzisiaj w BBC hardtalk z R. Sikorskim, bardzo sensownie i w sposób wyważony się wypowiadającym, (co ostatnio nie ma często miejsca): Główna teza - Europy nie stać na sytuacje, gdzie dokonuje się rewizji granic siłami wojskowymi, pod pretekstem ochrony interesów grup etnicznych. Bardzo dobrze, IMHO, wypadł.
 

programexe

Bardzo aktywny
Zasłużony
Dołączył
6 Sierpień 2010
Posty
776
Reakcje/Polubienia
0
No to ja ci tak odpowiem

Rosja ustawiła wyrzutnie rakiet Iskander-M w obwodzie kaliningradzkim nie bez przyczyny. Te rakiety służą do przenoszenia głowic nuklearnych na odległość ok. 500 kilometrów. Biorąc pod uwagę ostatnie słowa b. doradcy prezydenta Rosji o tym, że Kreml dąży do III wojny światowej, fakty o dozbrojeniu obwodu kaliningradzkiego nasuwają straszne wnioski. Tym bardziej że rakiety wycelowane są w największe miasta Polski. I nie tylko...

W sytuacji eskalacji obecnego konfliktu o Ukrainę na linii Rosja –Zachód Władimir Putin będzie straszył Iskanderami jak w czasach zimnej wojny. To nie science fiction! To realne zagrożenie!

Niemiecki „Bild” napisał, że zagrożonych jest wiele stolic europejskich. Iskandery-M (w nomenklaturze NATO nazywane SS-26 Stone) są wycelowane m.in. w Warszawę i Berlin. Zagrożone mogą być też stolice krajów nadbałtyckich: Litwy, Łotwy i Estonii. Jak pisze „Bild”, w obwodzie kaliningradzkim rozlokowano „dwucyfrową liczbę” takich rakiet. Ta, która poleciałaby najdalej, mogłaby spaść pod Berlinem, bo w prostej linii Kaliningrad dzieli od stolicy Niemiec 527 km.

Dziennik.pl z kolei twierdził, że zasięg rakiet obejmuje większość miast Polski, w tym: Trójmiasto, Olsztyn, Białystok, Warszawę, Łódź, Poznań, Wrocław, Słupsk i Szczecin. Teoretycznie poza zasięgiem są Kraków, Wałbrzych, Jelenia Góra, Katowice, Rzeszów oraz południowy skraj Polski.

W serwisie na temat.pl można przeczytać wywiad z Arturem Bliskim, ekspertem wojskowości, komandorem i porucznikiem rezerwy, który przestrzega, że w sytuacji takiego ataku ze strony Rosji Polska jest bezbronna. Żadne procedury NATO nie są w stanie ochronić naszego terytorium, gdyż nie ma u nas tarczy antyrakietowej.

Obecny układ sił wygląda tak
world-war-3-large.jpg


I w przypadku jakichś większych rozruchów np:
Rosja uznaje deklarację niepodległości Krymu. Według MSZ w Moskwie, oznacza to, że Republika Krymu po niedzielnym referendum będzie mogła stać się częścią Federacji Rosyjskiej - donosi polskieradio.pl.

Rosyjski resort spraw zagranicznych wydał oświadczenie, w którym zapowiada, ze Republika Krymska będzie państwem demokratycznym, świeckim i wielonarodowym. Kreml uważa, że deklaracja niepodległości jest zgodna Kartą Narodów Zjednoczonych, a sytuacja przypomina przypadek Kosowa.

Aleksandr Łukaszewicz, rzecznik ministerstwa zapowiada, że Moskwa "w pełni uszanuje wolę" mieszkańców półwyspu wyrażoną w czasie referendum. Rosyjskie MSZ podkreśla, że wpływa na to również fakt zaproszenia przedstawi­cie­li OBWE, aby obserwowali głosowanie.

Głos w tej sprawie zabrał też szef polskiego MSZ Radosław Sikorski, który oświadczył, że Polska nie uznaje deklaracji niepodległości Krymu, a organizację referendum uważa za niezgodne z prawem.


Deklarację niepodległości przyjął we wtorek rano parlament Autonomicznej Republiki Krymu na specjalnej sesji. Za głosowało 78 ze 100 deputowanych.

Na mocy zapisów deklaracji region zostanie ogłoszony niezależnym państwem o republikań­skiej formie rządów, w przypadku gdy w zaplanowanym na 16 marca referendum w sprawie statusu Krymu i Sewastopola mieszkańcy regionu opowiedzą się za włączeniem do Rosji.


Krym jako niepodległe państwo zwróci się wtedy oficjalnie do Rosji z propozycją włączenia regionu w skład Federacji - stwierdził rzecznik parlamentu.

Parlament ogłaszając deklarację także powołał się na decyzję międzynaro­do­we­go sądu ONZ w sprawie Kosowa z 22 lipca 2010. Według tamtej decyzji jednostronne proklamowanie niepodległości przez część państwa nie narusza żadnych norm prawa międzynaro­do­we­go.


Decyzji o rozpisaniu referendum na Krymie nie uznają władze w Kijowie. Rada Najwyższa Ukrainy podjęła we wtorek uchwałę, która odwołała organizację głosowania. Deputowani uznali, że byłoby one niezgodne z zapisami konstytucji Ukrainy.

Parlament Ukrainy zaapelował też do władz krajów, które podpisały Memorandum Budapeszteńskie (USA, Wielka Brytania, Rosja), by z użyciem wszelkich dostępnych środków zagwarantowały integralność terytorialną i nienaruszal­ność granic państwa ukraińskiego.

Wcześniej pełniący obowiązki prezydenta i przewodniczący parlamentu Ołeksandr Turczynow poinformował, że Ukraina planuje powołanie Gwardii Narodowej oraz ogłoszenie częściowej mobilizacji w związku z zagrożeniem ze strony Rosji.

Ukraińskie siły zbrojne są w pełnej gotowości bojowej, jednak sytuacja armii jest skomplikowana - poinformował p.o. ministra obrony Ukrainy Ihor Teniuch.

Z jego informacji wynika, że siły zbrojne dysponują obecnie zaledwie 6 tys. żołnierzy mogących podjąć natychmiastową interwencję na Krymie.
Autor: WB

Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!

Jak to się skończy można przewidzieć gdy obie strony będą mówić o różnych rzeczach,
250px-Operation_Castle_-_Romeo_001.jpg


Scenariusz działań na najbliższe dni,m-ce? i działania USA,EU, Rosji, Ukrainy, ONZ? w filmach poniżej




Tu nie chodzi o Janukowicza, Putina, majdan - to tylko pierdoły mające odwrocić uwagę od prawdziwego problemu jakim jest światowa gospodarka i reakcja na upadek dolara w 3k2014. (Finansowanie wydatków feder. do konca III kw.2014r), upadek giełd i banków w usa, zalamanie finansowania i rozliczen w $ na świecie. - Ratunek- III wojna. To jest prawdziwa przyczyna.

W nowej erze technokracji ma nie być miejsca na patriotyzm, nacjonalizm, to ma być zmiksowana papka narodów, gdzie nie będzie żadnego silnego państwa. Im nie potrzebne są światowe potęgi, dlatego dążą do ich zniszczenia. W międzyczasie realizują projekt depopulacji globu, aby mniejsza ilością „bydła” łatwiej rządzić i łatwiej nad nimi zapanować, a narzędzia do tego już przygotowane.

Odnośnie gospodarki :Global Economic Reset go here

Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!

Aby zrozumieć obecne wydarzenia na Ukrainie musimy cofnąć się trochę w czasie. Od czasu zakończenia drugiej wojny światowej świat był podzielony na 2 wrogie obozy. Z jednej strony mieliśmy USA oraz Europę Zachodnią formujące wspólny blok handlowy oraz NATO. Z drugiej strony mieliśmy natomiast ZSRR.
Ukraina.jpg


1. Po rozpadzie Związku Radzieckiego w 1991 roku dawne kraje wchodzące w skład Układu Warszawskiego (NRD, Polska, Czechosłowacja, Bułgaria, Rumunia, Węgry) oraz Litwa, Łotwa i Estonia pozostawały poza bezpośrednią strefą wpływów nowo powstałej Federacji Rosyjskiej jak i NATO. Była to tzw. strefa buforowa. Jednocześnie wraz z militarnym przewrotem dokonanym przez Jelcyna doszło do zniszczenia gospodarki Rosji, ostatniego państwa, które mogło w przyszłości zagrozić hegemonii Stanów Zjednoczonych oraz NATO.

W ciągu kolejnych lat „zachód” rozszerzał swoje strefy wpływów na dawne kraje bałtyckie oraz wchodzące w skład Układu Warszawskiego. Po 8 latach agonii gospodarczej Borys Jelcyn zrzekł się stanowiska prezydenta i na stanowisko został tymczasowo powołany Władimir Putin, który po wyborach został oficjalnie zaprzysiężony na stanowisko prezydenta Federacji Rosyjskiej.

Pierwsza dekada XXI wieku przyniosła dalszą ekspansję zarówno NATO jak i UE na wschód. Jedynym buforem między NATO, a Rosją pozostała Białoruś oraz Ukraina. Warto przypomnieć, że Pakt Północno – Atlantycki został powołany jako organizacja defensywna przed ewentualną agresją ZSRR. Tymczasem od czasu interwencji w Serbii, NATO przerodziło się w organizację o charakterze ofensywnym pełniąc rolę międzynarodowej policji poza wszelką kontrolą ONZ.

W ciągu ostatnich kilkunastu lat NATO przeprowadziło interwencje w:

- Afganistanie – 13-letnia inwazja, rzekome poszukiwania brodatego pana. Dla wnikliwych polecam przestudiowanie położenia tego kraju względem Rosji oraz zasobności w minerały. Ciekawe, który kraj produkuje 90% opiatów i kto czerpie z tego zyski?

- Irak – od 11 lat wojska NATO poszukują tam broni masowego rażenia. Znaleziono jedynie ropę.

- Libia – wspieramy bojowników o wolność i bez znaczenia jest, że 95 % tych bojowników pochodzi spoza Libii. Ciekawe co stało się ze złotem Kadafiego mającym być podstawą złotego dinara oraz do kogo płyną obecnie dochody z ropy odkąd w bestialski sposób zabito dyktatora mającego poparcie, o jakim władze Europy mogą tylko pomarzyć.

- Mali – 90 % obywateli, z krajów NATO nie jest w stanie pokazać gdzie ten kraj znajduje się na mapie. Mimo to, nasze wojska bronią reżimu przed terrorystami czy bojownikami o wolność (mylą mi się już te określenia).

- Syria – oficjalnej misji NATO nie prowadzi lecz wyłącznie szkoli bojowników o wolność, zresztą tych samych przeciwko którym walczy w Afganistanie czy Iraku

- pomijam interwencje w Somali, Jemenie oraz Pakistanie gdyż w nich uczestniczą wyłącznie wojska USA bez wsparcia NATO.

Poniżej załączam 2 mapy:

1a. Podział sił w Europie w 1988 roku: Strefa wpływów NATO / Rosja
NATO_-_USSR.png


2a. Obecny podział sił wygląda następująco: Ekspansja NATO
Ekspansja_NATO.png



2. Ukraina
Z militarnego punktu widzenia Ukraina jest kluczowa zarówno dla NATO (USA) jak i dla Rosji.
Obecnie kraj stoi pomiędzy dwoma obozami. Zachodnia biedniejsza część Ukrainy chciałaby przyłączenia się do UE i dostępu do rynku pracy.
Wschód, na którym jest ulokowana większość surowców oraz przemysł jest zdecydowanie prorosyjski. Neutralny status Ukrainy jest niezbędny dla zachowania już nadszarpniętej równowagi sił w Europie.

Jeżeli Ukraina przeszłaby w ręce polityków prozachodnich to należy się liczyć z rozmieszczeniem zarówno rakiet balistycznych jak i kolejnych elementów obrony przeciwrakietowej tuż pod nosem Moskwy. Kilka lat temu zarówno rząd Polski jak i USA uparcie twierdzili, że elementy tarczy rakietowej wymierzone są przeciwko Iranowi. Dziś już nikt nie ukrywa, przeciwko komu naprawdę wymierzone są owe instalacje.


Ciekawe co usłyszelibyśmy w mediach gdyby Rosja dokonała przewrotu na Hawajach, Kubie, Dominikanie czy w kanadyjskim Kebek’u lub Ontario aby zainstalować tam sprzęt wojskowy podobny do instalowanego przy rosyjskiej granicy.


Wracając do ostatnich wydarzeń na Ukrainie. Zacznijmy od tego, że Janukowycz był demokratycznie wybranym prezydentem kraju. Przewrót został całkowicie opłacony kwotą co najmniej 5 mld USD, do czego wprost przyznają się władze USA. Snajperzy, odpowiedzialni za śmierć kilkunastu osób zarówno po stronie policji jak i demonstrantów są powiązani z obecnymi władzami Ukrainy o czym informował Estoński Minister Spraw Zagranicznych pełniący funkcję wysłannika na Ukrainie. Katherine Ashton (Unijna Komisarz ds. Zagranicznych) kompletnie zignorowała ten fakt.


Nowy rząd Ukrainy otwarcie popiera organizacje neo-faszystowskie atakujące Żydów i Rosjan zamieszkujących Ukrainę. Znaczna część protestujących to osoby z kryminalną przeszłością lub typowi bojówkarze. Przeciętni obywatele owszem także protestowali lecz wielu z nich brała udział w demonstracjach aby zaprotestować przeciwko korupcji, która od wielu lat jest ogromnym problemem na Ukrainie. W tej sprawie praktycznie nic nie zrobił żaden rząd od czasu pomarańczowej rewolucji w 2004 roku. Media zachodnie, w tym polskie działają jak ministerstwo propagandy. Ani razu nie wspomniano o licznych wiecach poparcia dla Janukowycza czy Rosji odbywających się w Charkowie, Doniecku czy na Krymie.


3. Krym
Punktem spornym jest obecnie Krym, rzekomo zaatakowany przez Rosję. Prawda jest jednak taka, że półwysep Krymski jest zamieszkiwany głównie przez Rosjan stanowiących 60% populacji. Ukraińcy stanowią 24%,Tatarzy krymscy ok 10%. Językiem rosyjskim jako ojczystym posługuje się 79% populacji podczas gdy ukraińskim zaledwie 9,6%. Można otwarcie powiedzieć, że Krym był od zawsze pro rosyjski. Formalnie co prawda stał się Ukraiński w 1954 roku kiedy to Nikita Chruszczow przekazał półwysep pod zarząd Ukrainy będącej częścią Związku Radzieckiego.


Mimo, że Krym jest częścią Ukrainy to przez lata cieszył się znaczną autonomią. Na maj tego roku było zaplanowane referendum zwiększające stopień autonomii. W efekcie obecnych przemian referendum zostało przeniesione na 16 marca. W sytuacji otwartej niechęci mieszkańców Krymu do nowych władz Ukrainy w referendum nie będzie już chodziło o zwiększenie autonomii (jak było wcześniej planowane) lecz o separację i przyłączenie się do Federacji Rosyjskiej. Niezależnie od wyniku głosowania premier Ukrainy już zapewnił, że referendum nie ma podstaw prawnych i nie będzie respektowane. Demokracja demokracją ale nasze musi być na wierzchu.

Krym jest niezwykle ważny z punku widzenia militarnego. W porcie morskim w Sewastopolu stacjonuje 25-tysięczna Flota Czarnomorska skutecznie użyta do blokady inwazji na Syrię.


4. Szersza spojrzenie na całą sytuację

Od czasu upadku Związku Radzieckiego, Stany Zjednoczone stały się jedynym supermocarstwem. Władza deprymuje i mimo piętrzących się problemów wewnętrznych USA próbuje na siłę utrzymać dominującą pozycję. Poważną przeszkodą jest Rosja (potęga militarna) oraz Chiny (potęga gospodarcza) a także Iran (ogromne zasoby energetyczne).


Otaczanie Rosji bazami NATO ma na celu zneutralizowanie potęgi militarnej Rosji. Próba destabilizacji Syrii jest tak naprawdę wymierzona w Rosję oraz Iran. Upadek władzy Bashara Al.-Assda skutkowałby wypowiedzeniem umowy dzierżawy portu wojskowego w mieście Taurus co oznaczałoby całkowitą dominację NATO w basenie Morza Śródziemnego. Rosja utraciłaby także możliwość połączenia sieci rurociągów co uderzyłoby w Gazprom (ekonomiczne zaplecze Kremla).


Syria jest także kluczowa ze względu na Iran. Już obecnie kraj ten jest praktycznie otoczony bazami wojskowymi USA. Utrata sojusznika jakim jest Syria, otwierałaby drogę do inwazji. Celem oczywiście nie jest neutralizacja rzekomego programu atomowego lecz ogromne zasoby ropy i gazu.


W dalszym etapie, przejęcie kontroli nad Iranem oraz militarne szachowanie Rosji doprowadziłoby do sytuacji, w której ostatni przeciwnik czyli Chiny zostałby odcięty zarówno od surowców przemysłowych (Rosja) jak i energetycznych (Rosja i Iran). Chiny pozbawione mocy produkcyjnych same pogrążyłyby się w chaosie podczas gdy Stany Zjednoczone całkowicie zdominowałyby światową politykę.


Finansowany przez zachód przewrót na Ukrainie już uderzył pośrednio w Chiny, które kilka miesięcy temu podpisały 50–letnią umowę dzierżawy 3 mln ha ziemi uprawnej na Ukrainie. Jest to 5% powierzchni Ukrainy!!! Umowa ta miała rozwiązać problem żywności w Chinach. W obecnych realiach można chyba uznać umowę za nieważną.


4. Nowe władze Ukrainy
„Nowy rząd Ukrainy został ustanowiony siłą przez ludzi z kijami od baseballa.” – Edgar Savisaar Prezydent Tallina (stolica Estonii).

Praktycznie każde ministerstwo zostało obsadzone przez członków ultranacjonalistycznej partii Svoboda słynącej z ataków na ludność pochodzenia Żydowskiego oraz Rosyjskiego. Partia obecnego premiera Jaceniuka jest ściśle powiązana z ruchem banderowców noszących nazwę po Stefanie Banderze powiązanego z Nazistami w trakcie II wojny światowej odpowiedzialnego za masowe mordy Żydów oraz Polaków.
Po przewrocie w Kijowie jedną z pierwszych decyzji nowego rządu było anulowanie ustawy o prawach mniejszości narodowych ewidentnie uderzające w Polaków lecz chyba tego rząd polski nie chce widzieć. Jeżeli nie jest to wystarczające ostrzeżenie to chyba zbyt wielu z nas nie pamięta w jaki sposób partia nazistowska przejęła kontrolę w Niemczech przed II wojną światową.


Obecne władze są niczym innym jak marionetkami zachodu, podobnie jak Janukowycz był marionetką Putina. Różnica jest taka że obecny rząd jest ogromnym zagrożeniem dla stabilizacji w Europie. Rząd Arseija Jaceniuka robi co może aby jak najszybciej podpisać umowę stowarzyszeniową z UE otwierającą Ukrainę dla działań NATO. Nowy premier jest typem technokraty zainstalowanym przez UE.



Nie mijają jeszcze 2 tygodnie od zmiany władzy, a premier Ukrainy już prowadzi rozmowy odnośnie prywatyzacji ukraińskich gazociągów w zamian za pożyczki ratujące kraj przed bankructwem. Powtarza się stary, sprawdzony schemat. Zadłużonemu krajowi oferuj pożyczki na takich warunkach aby nie był w stanie ich spłacić. W zamian za kolejne kredyty przejmij wartościowe aktywa, a w ramach ratowania budżetu podnieś istniejące podatki aby zdusić gospodarkę.


Jeszcze 2 tygodnie temu nie wierzyłem, że społeczeństwo na Ukrainie jest w stanie zaakceptować warunki tzw. pomocy UE czy MFW ale obecnie zaczynam dopuszczać taki scenariusz.


5. Rosja – USA

Bodajże 16-go marca odbędzie się referendum na Krymie. Z dużym prawdopodobieństwem zdecydowana większość opowie się za przyłączeniem do Federacji Rosyjskiej. Nie będzie w tym nic dziwnego zważywszy na antyrosyjskie nastawienie nowego rządu oraz przywiązanie Krymu do Rosji.


Stosunki pomiędzy Ukrainą, a Rosją zaognią się znacznie. Rabat na ceny gazu w wysokości 33% przejdzie do historii aby finansowo pogrążyć Ukrainę oraz nową dyktaturę władzy. Chiny widząc destabilizację kraju oraz nieprzewidywalność rządu zapewne wstrzymają się przed jakąkolwiek pomocą.


Nowym władzom pozostanie wyciągnąć rękę do zbankrutowanej Europy oraz MFW. W Europie główne skrzypce grają Niemcy mające dobre relacje z Rosją i raczej nie pozwolą na wprowadzenie sankcji gospodarczych. Poza tym, niezależnie jak głośno krzyczą politycy europejscy, nie zmienia to faktu, że póki co jesteśmy uzależnieni od dostaw rosyjskiego gazu.

Uzależnienie Europy od rosyjskiego gazu
Uzale%C5%BCnienie_kraj%C3%B3w_od_gazpromu.png


Zostaną zatem pożyczki z MFW na iście lichwiarskich warunkach. Jeżeli niezależne media oraz rosyjski wywiad zrobią swoje to przeciętny Ukrainiec w ciągu kilku miesięcy zda sobie sprawę, że został sprzedany UE.
W takiej sytuacji obecny rząd straci władzę szybciej niż ją zagarnął. To czego obawiam się najbardziej to rozpad Ukrainy na 2 części. Proeuropejska dążąca do NATO z bazami wojskowymi wymierzonymi w Rosję oraz prorosyjska część wschodnia.

W kolejnej części omówię finansowe aspekty eskalacji zimnej wojny. Na koniec kilka zdjęć dających do myślenia:
Goebels.png

Goebbels

Nowe władze Ukrainy
Nowe_w%C5%82adze.png

Nowe władze (Oleg Tiahnybok), Victoria Nuland (zastępca sekretarza stanu USA), Arsenij Jaceniuk, Pana z tyłu nie trzeba przedstawiać.
 
A

Anonymous

Programexe z uwagą przeczytałem Twojego ostatniego posta i doszedłem do wniosku,że mamy totalnie pozamiatane :eek:.
Czyli trzeba wykonać ostateczne czynności : pożegnać się z rodziną i przyjaciółmi oraz wyspowiadać się :papież .
 
Status
Zamknięty.
Do góry