lugger

Bardzo aktywny
Zasłużony
Dołączył
20 Wrzesień 2010
Posty
684
Reakcje/Polubienia
1526
Wszystko już działa. Przy okazji mała uwaga. Program jest bardzo dobry, szybki i prosty w obsłudze. Ale pamiętać trzeba, że te wersje SoS nie powinny być updatowane a komunikaty o aktualizacji dosyć często się pojawiają. Chwila nieuwagi i ........... musimy czekać na następne promo.
 

FrantiQ

Bardzo aktywny
Dołączył
18 Luty 2012
Posty
317
Reakcje/Polubienia
229
Trochę szkoda bo program się gryzie ze SpyShelter FW i trzeba w tym drugim wyłączać całkowicie ochronę(zielony przełącznik) bo wykluczenia, czy tworzenie reguł nic nie daje i skutkuje takim komunikatem jak na obrazku

scanpapyrus.png
 

irfan19

Bardzo aktywny
Zasłużony
Dołączył
28 Luty 2018
Posty
1713
Reakcje/Polubienia
11098
UPDATE: Registration has been fixed. Please download it again if you had issues previously.
:)
 
Ostatnia edycja:

Canaris

Wygadany
Dołączył
11 Czerwiec 2010
Posty
47
Reakcje/Polubienia
10
Proszę o informacje tych, którzy używają: Czy warto ABBYY FineReader Pro zamienić na ten program? Od lat bardzo sobie chwalę ABBYY i nieufnie podchodzę do innych aplikacji do OCR. Czy zapewnia on konwersję skanowanego tekstu do różnych formatów? Z góry dziękuję za odpowiedz.
 

lugger

Bardzo aktywny
Zasłużony
Dołączył
20 Wrzesień 2010
Posty
684
Reakcje/Polubienia
1526
Proszę o informacje tych, którzy używają: Czy warto ABBYY FineReader Pro zamienić na ten program? Od lat bardzo sobie chwalę ABBYY i nieufnie podchodzę do innych aplikacji do OCR. Czy zapewnia on konwersję skanowanego tekstu do różnych formatów? Z góry dziękuję za odpowiedz.
Kolego Canaris - to są dwa rożne programy. SP służy do szybkiego skanowania i jakościowo to pierwsza klasa. Bardzo dobrze skanuje strony z książek gdzie często w strefie okołośrodkowej powstają cienie. SP radzi sobie z tym doskonale. Natomiast FR zwłaszcza w wersji PRO to zdecydowany leader OCR. I tu nie ma negocjacji. Także proponuje mieć dwa. :)
 

remmak

Świeżak
Dołączył
18 Wrzesień 2015
Posty
17
Reakcje/Polubienia
9

antbil007

Bardzo aktywny
Fąfel
Dołączył
11 Czerwiec 2010
Posty
5979
Reakcje/Polubienia
4366
Miasto
Polska
Mam problem. Program po zainstalowaniu (WIN10 64) i aktywacji działa poprawnie do zamknięcia. Po ponownym otwarciu nie wykrywa skanera. Inne programy do skanowania wykrywają skaner bez kłopotów. Po przeinstalowaniu to samo - co z tym można zrobić?
co z ustawieniami urządzeń? czy jest tam widoczny Twój skaner?
na wszelki wypadek skopiuj sobie klucz licencji z lokalizacji w rejestrze:
[HKEY_CURRENT_USER\Software\BlackParrot\ScanPapyrus]
oraz pliki folderu instalacyjnego, bo generalnie program można odpalać bez instalacji mając bebechy ScanPapyrus/Pliki programów (x86)
gdy wszystko zawiedzie, chyba nie będzie ujmą zapytać support, nieprawdaż?
:myśli2
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

lugger

Bardzo aktywny
Zasłużony
Dołączył
20 Wrzesień 2010
Posty
684
Reakcje/Polubienia
1526
Małe dwie sugestie co do używania tego softu:
1. Proponuję w ustawieniach wyłączyć sprawdzanie aktualizacji. Program jest w wersji lifetime, ale bez aktualizacji. A gdyby jednak ktoś przez przypadek zaktualizował to trzeba bardzo dobrze później odinstalować i zainstalować starą wersję co jak się przekonałem może być problem z ponowną aktywacją.
2. Dokonując czyszczenia jakimś RegOrganizerem czy innym CCleanerem trzeba uważać. Miałem kiedyś sytuację, że po jakimś odinstalowaniu jakiegoś innego softu wrzuciłem czyszczenie no i się stało. Wersja pro stała się taką co mi znak wodny drukowała mimo, że dokonywałem ponownej aktywacji to niestety nie udawało się. Może tylko ja miałem pecha. Soft jest jednak na tyle dobry, ze warto uważać na niego, zwłaszcza jak ktoś tak jak ja trochę skanuje :)
 

antbil007

Bardzo aktywny
Fąfel
Dołączył
11 Czerwiec 2010
Posty
5979
Reakcje/Polubienia
4366
Miasto
Polska
Małe dwie sugestie co do używania tego softu:
1. Proponuję w ustawieniach wyłączyć sprawdzanie aktualizacji. Program jest w wersji lifetime, ale bez aktualizacji. A gdyby jednak ktoś przez przypadek zaktualizował to trzeba bardzo dobrze później odinstalować i zainstalować starą wersję co jak się przekonałem może być problem z ponowną aktywacją.
2. Dokonując czyszczenia jakimś RegOrganizerem czy innym CCleanerem trzeba uważać. Miałem kiedyś sytuację, że po jakimś odinstalowaniu jakiegoś innego softu wrzuciłem czyszczenie no i się stało. Wersja pro stała się taką co mi znak wodny drukowała mimo, że dokonywałem ponownej aktywacji to niestety nie udawało się. Może tylko ja miałem pecha. Soft jest jednak na tyle dobry, ze warto uważać na niego, zwłaszcza jak ktoś tak jak ja trochę skanuje :)
kiedyś miałem problem ze znakiem wodnym mimo aktywacji plikiem *.reg, ale udało mi się zmniejszyć rozmiar znaku wodnego do mało widocznego obrazka
najważniejszy tutaj jest nie "promo key", jednakowy dla wszystkich, a "reg code"
zainstalowałem program na 2 systemach i tenże reg code jest różny
jak dopadnie nas bieda po czyszczeniu czy tam innym niekontrolowanym działaniu, to damy radę, coś zawsze się znajdzie ...
 
Do góry