Mimo że nie mam własnych, uważam że dzieci należy szczepić... Choćby dlatego, że większość z nas została w dzieciństwie zaszczepiona i na pewno nikt z tego powodu nie dostał autyzmu, nie został zakażony rtęcią, nabył odporność na powracające bez szczepienia choroby, takie jak odra, pneumokoki... Istnieje od pewnego czasu szczepionka na różyczkę, za moich czasów nie istniała... I musiałam przejść tą chorobę, bez większych dla mnie komplikacji... Uważam, że należy się szczepić na większość chorób... Jestem tylko przeciw szczepieniu się na grypę- bo jakoś nikt z mojej rodziny nie zachorował ostatnio na tą chorobę... Uważam, że szczepienie dzieci powinno być obowiązkowe, bo ma na celu ich dobro i zdrowie...