Jaaajjj...no nie wiedziałem, że mam "wielbiciela", który pamięta moje kłopoty sprzed lat Ja już nawet nie wiem, o co wtedy chodziło...pewnie za dużo innych kłopotów W każdym razie podziękowania szczereI tak i nie, zalezy do czego sie uzywa (zestaw do zabawy w domu moim skromnym zdaniem - i znowu to nieprawilne myslenie - nie wymaga zabezpieczenia detekcji intruza na poziomie THORa od BSK Consulting [o, ten:Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!], ale czy ja komu bronie jak ma ochote?).
Poza tym, wiele popularnych zabezpieczen ma niezalatane dziury od np. 2015 rokuczy nawet wczesniej.
Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!
Natomiast shade ma jedna niezaprzeczalna zalete: jest na tyle niszowe, ze nie oplaca sie pisac exploita specjalnie dla niego, chyba ze ktos ma na oko atak specyficznego indywidualnego targetu i wie ze cel uzywa shade.
I tu wracamy do poczatku zasady cause-effect: o ile nie ma dostepnych popularnych exploitow, to po cholere podnosic numerek wersji? Zeby pokazac: o prosze, wypuscilismy wersje pierdyliard osiem kropka pisiont cy, ktora ma w prawym dolnym rogu emblemat Prawdziwego Polaka (Kaczka pasaca sie posrod 3 brzoz Smolenskich z Zachodzacym Sloneczkiem Polskich Sil Zbrojnych, zwanym Antonim o szerokim spojrzeniu w tle) o wymiarach 1.2x1.3 pixela? Dla chwaly i zasady? To nie antywir zeby mu co fefnascie minut odnawiac definicje.
Na wszelki wypadek jest oczywiscie mozliwosc ustawienia np. prosiaczka tak by informowal o wszystkim co opuszcza piaskownice i zaczyna dzialac poza nia (zreszta wspomniany wyzej exe radar tez moze to zrobic przy odpowiednich ustawieniach).Ale NIE robimy tego zakladajac inny program robiacy to samo, tak?
Jak sam sie przekonales w pazdzierniku 2015, np. Shade gryzie sie w niektorych przypadkach z HIPS SpySheltera, co jak byc moze pamietasz, spowodowalo Ci znaczace spowolnienie startu tej Twojej Visty (mam nadziej ze jako milosnik aktualizacji, pozbyles sie dziada) oraz start i prace programow.
Tak przy okazji mam nadzieje ze rozwiales swoje watpliwosci co sie z czym laczy z Twojej maszyny, jest do tego kilkaset programow a i prawie 2.5 roku od momentu kiedy pytales o pomoc z tymi watpliwosciami to chyba dosc czasu by zaspokoic ciekawosc?
Ale do rzeczy...fakt, że Shade to niszowa i mało znana piaskownica, ale najważniejsze, że nie rozwijana, choć nie powiem sam od czasu do czasu korzystam z GeSWall, który poniekąd piaskownicą jakąś jest i to raczej "wiekową". Ale...ale robię to świadomie, wiedząc na co mogę się narazić, a poza tym stosuję dodatkowe technologie, które minimalizują ewentualne szkodliwe skutki - SD i Keriver. Jeśli nie znam poziomu obeznania tematu i umiejętności użytkownika po drugiej stronie ekranu, to zwyczajnie zalecam ostrożność. Podobnie nie zdarza mi się raczej nakłaniać do porzucania programów AV, choć nie używam takowych od wielu lat...ale tu znów zastrzeżenie jak wyżej.
Co do Shade jeszcze...exploity raczej wykorzystują wspólne mechanizmy, a nie unikalne dla wybranych softów, choć i takie oczywiście są...tu mowa o programach zabezpieczających, a nie luce w systemie czy w takim "cudzie" jak Java czy Flash. Może o tym świadczyć wynik tego testu, który choć sprzed 5 lat, to jest ostatnim znanym mi miarodajnym testem dla piaskownic
Zaloguj
lub
Zarejestruj się
aby zobaczyć!
Podsumowując - Shade niezły jest, ale trzeba mieć na uwadze jego potencjalne słabości, które mogą zostać wykorzystane przez najnowsze szkodniki, któych rozwój w miejscu raczej nie stoi. Amen