Szczepić dzieci, czy nie szczepić?...Czy to jest bezpieczne...

al

Marszałek Forum
Członek Załogi
Administrator
Dołączył
22 Lipiec 2012
Posty
9948
Reakcje/Polubienia
10565
Miasto
Somewhere over the rainbow.
Co by się nie robiło to koniec dla każdego będzie taki sam :papież Można tylko się starać żeby to było nieco później.
Jak ktoś nie ma czasu żeby sobie samemu przygotować jedzenie z w miarę zdrowych produktów a nie jeść gotowe i kilkukrotnie przetworzone posiłki to znaczy, że woli żywot trochę wcześniej zakończyć. Warto trochę się poruszać. Można pobiegać bo to jest za darmo. Co raz więcej buduje się otwartych siłowni na osiedlach, z których też warto korzystać. Jak jest okazja to jechać na weekend za miasto i nie wdychać tyle tych spalin. Pochodzić po lesie można za darmo.
Walcząc z pestycydami i cała tą chemią też można i nawet trzeba bo jak się kupi jabłko to wytarcie o koszulę czy opłukanie pod wodą nic nie daje oprócz usunięcia kurzu.

Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!


Warto też dać sobie spokój z hamburgerami, coca colami i innymi zbędnymi produktami bo więcej szkodzą niż pomagają. No chyba, że śruba się zapiecze to wtedy przyda się cola :)
 

sowa

Bardzo aktywny
Fąfel
Dołączył
29 Listopad 2015
Posty
347
Reakcje/Polubienia
219
Obejrzał ktoś ten film.?... około 90 min... mam "wrażenie" że nikt... przynajmniej z tych co pisali na początku tematu... a może oglądali go wcześniej (posty napisane b szybko po utworzeni tematu, a film trwa około 90 min)
 

al

Marszałek Forum
Członek Załogi
Administrator
Dołączył
22 Lipiec 2012
Posty
9948
Reakcje/Polubienia
10565
Miasto
Somewhere over the rainbow.
Obejrzał ktoś ten film.?... około 90 min... mam "wrażenie" że nikt... przynajmniej z tych co pisali na początku tematu... a może oglądali go wcześniej (posty napisane b szybko po utworzeni tematu, a film trwa około 90 min)
Wiesz co jak w filmie usłyszałem, że to chodzi o pana Wakefielda to doszedłem do wniosku, że nie warto . To jest człowiek, który został pozbawiony praw do wykonywania zawodu po tym jak wykonywał kolonoskopię i punkcję lędźwiową bez zgody komisji bioetycznej u dzieci.
Takie bolesne badania u dzieciaków bez żadnych podstaw i zgody :zgon
 

sowa

Bardzo aktywny
Fąfel
Dołączył
29 Listopad 2015
Posty
347
Reakcje/Polubienia
219
Mnie zniechecila jakosc badan pomiarowych wspomnianych przez Ciebie w poscie (jedno z rodzenstwa dostalo szczepionke, drugie nie).
Otoz widzisz, na malej grupie porownawczej mozna otrzymac rozne wnioski...
Znalem niemiecka rodzine gdzie jeden z braci pil, palil, uzywal zycia do przesady (wyleczyl kilkanascie chorob wenerycznych) i zmarl otoczony szczesliwa rodzina w wieku lat 82.
Drugi z braci nie pil, nie palil, "dziewczynek" nie uzywal i zabila go sowiecka bomba w wieku poltora roku w 45 na obecnym Pomorzu Zachodnim.

Daleki jendakowoz jestem od wysnuwania na tej dosc waskiej grupie badawczej wniosku ze Sowieci bombardowali osoby niepijace i zyjace w cnocie :jaranko
Wybacz że nie streściłem całego filmu...
...a jakbyś obejrzał to może zwróciłbyś uwagę na manipulacje w wynikach badań... do tego jak szkodliwa szczepionka powodująca zapalenie opon mózgowych wędrowała po świecie (wystarczyło tylko zmienić jej nazwę)... itp

PS jeśli już piszesz o grupie porównawczej, to nie wzięto wszystkich wyników, tylko te które pasowały, cały stan miał być objęty badaniem i był... ale po "analizie" wyników tylko część przyjęto...
 

Conti

Bardzo aktywny
Fąfel
Dołączył
28 Maj 2010
Posty
978
Reakcje/Polubienia
76
Nie oglądałem filmu.
Ale.
Zdecydowana większość szczepień działa i to fakt.
Efekty uboczne i działania niepożądane mogą być prawie po wszystkim. Są też i po szczepieniach.

Szczepienia na niebezpieczne choroby powinny być obowiązkowe. W przypadku zaniedbania przez rodziców i wystąpienia danej choroby koszta leczenia powinni pokrywać rodzice a w przypadku ciężkich powikłań lub śmierci rodzice powinni odpowiadać przed sądem za spowodowaniem uszczerbku na zdrowiu lub śmierci.

A jeśli chodzi o wolną wolę rodziców co do szczepień dzieci. Niby ok. Niech będzie. ALE w przypadku choroby niech rodzice sami leczą, z wykorzystaniem własnej wiedzy i na własny koszty. A za efekt leczenia niech odpowiadają przed sądem. Tyle że społeczeństwo powinno chronić najmłodszych przed ...... wstawcie co chcecie.

Dorośli mają wolną wolę co do swoich szczepień.

O lewych / nielegalnych szczepionkach nie ma co pisać. To przestępstwo i powinno być odpowiednio ścigane oraz rozliczene.

Eksperymenty to jeszcze inna działka.
 
Ostatnia edycja:

remool

Bardzo aktywny
Fąfel
Dołączył
12 Maj 2011
Posty
2964
Reakcje/Polubienia
71
Wiesz co jak w filmie usłyszałem, że to chodzi o pana Wakefielda to doszedłem do wniosku, że nie warto . To jest człowiek, który został pozbawiony praw do wykonywania zawodu....
Może właśnie przez to że miał kontrowersyjne i niewygodne poglądy, popadł w niełaskę i stracił prawo do wykonywania zawodu???? ...oczernic, podważyć autorytet i po gościu. To zawsze działa.
.....a jak jest z tymi szczepionkami to nikt z nas do końca nie wie... skład składem...zapewnienia producenta zapewnieniami a co siedzi w środku i jaki ma mieć wpływ na człowieka to można tylko zgadywać. Celowo napisałem "ma mieć wpływ" ...przekonali się o tym mieszkańcy Afryki o ile pamiętam , chyba Kenii, którym to fundacja Billa Gates`a zafundowała szczepienia zdrowotne, które miały również powodowac bezpłodność u kobiet. Taki afrykański eksperyment dotyczący kontroli populacji na przestrzeni wielu lat....
 

Quń

Bardzo aktywny
Dołączył
30 Sierpień 2013
Posty
380
Reakcje/Polubienia
163
Wszystko byłoby ok, ale najczęściej w szkodliwość szczepionek (bez obrazy) wierzą Karyny i inne Seby oraz osoby z tzw. "wyższej półki", których dzieci "dotknął" autyzm (albo któryś z jego odmian - jak na przykład zespół Aspergera). Znam takie.
To, że niektóre ze szczepionek podaje się w okresie życia, gdy zaczynają być widoczne pierwsze oznaki autyzmu (i to niezależnie od tego czy dziecko było wcześniej szczepione) - to już nikogo nie przekonuje. To musi być ta "rtęć ze szczepionki", przecież to nie może być wina genów czy wpływ "cudownej, zdrowej diety". To, że w jednej marchewce jest dokładnie tyle samo rtęci i to w związkach przyswajalnych przez organizm ( a nie, jak w szczepionkach - całkowicie wydalanej) - też nie szkodzi.
Szczepionki mają wyrobić odporność - a nie chronić przed zarażeniem. Mają nauczyć system odpornościowy na rozpoznanie wirusa czy bakterii i wytworzenie konkretnych przeciwciał (stąd też nonsensowne jest trochę szczepienie "na grypę" - skoro wirus grypy mutuje średnio co dwa, trzy miesiące i NOWA, jeszcze nie zawarta w szczepionkach mutacja wywołuje sezonową grypkę).
Naturą, drogie dzieci, bym raczej nie gardził...
Jest taka fajna historia - opowiem metodą "ewangelii":
pewna firma farmaceutyczna wydała kilkanaście milionów dolarów na opracowanie innowacyjnego leku przeciwbólowego. Po latach prób, testów, certyfikacji, dopuszczeń lek pojawił się na rynku...
I okazało się po latach, że w Ameryce Południowej, pewien szczep Indian stosuje wywar z pewnej rośliny, który stosuje jako środek przeciwbólowy. Oczywiście skuteczny. Z tym "innowacyjnym lekiem".
Lek się nazywa "tramal".
Tak że nie pogardzajcie Naturą...
Znam niestety mnóstwo lekarzy - i żaden nie gardzi ziołami. co więcej - niektórzy wręcz zalecają, zamiast "antybiotyków firmy... "Kongres w Dubaju"" proste, sprawdzone metody z ziółkami, z cebulą, z czosnkiem, z pokrzywą, z wrotyczem, ostatnio na topie jest czystek (sprawdziłem na sobie i napiszę tak : to, co z człowieka wyłazi po tej kuracji - to kosmos...).
No i nie czarujmy się - każdy z nas zna syropki pini czy sambucol, guajazyl, tableteczki "tymiank i podbiał" czy aspirynę - wyciąg z kory wierzby, o lekach na kamyczki nerkowe - fitolizyna i debelizyna nie wspomnę. Antybiotyki różnych generacji - to przecież produkcje zwykłych grzybków...

remool - nie przesadzaj z tym "autorytetem". Kiedy się jako "uboczne, niepożądane efekty szczepień" podaje po cichutku, dla "lepszej statystyki" ofiary wypadków drogowych czy zgony w wyniku chorób istniejących przed szczepieniem - to jest to g..., a nie "autorytet".
A co do samej procedury szczepień - ilu z Was zostało wysłanych na kompleksowe badania PRZED szczepionką? Bo zwykle "choruje na coś?" - to się nie liczy... Nie jest wskazane szczepienie osób chorych na jakieś bakteryjne czy wirusowe zakażenie - nawet palca z jego pałeczką ropy błękitnej...
 
Ostatnia edycja:

Quń

Bardzo aktywny
Dołączył
30 Sierpień 2013
Posty
380
Reakcje/Polubienia
163
To świetnie ... Dla ostrożnych, podróżujących na Borneo, którzy nie chcą po "chrzcie dżungli" mieć dodatkowych pamiątek. A teraz wracamy do seryjnego POZ z jego "niskopłatnym" lekarzem i szczepionką według kalendarza szczepień i .... Mamy standard: "horuje na cuś?goronczke mo? To szczepiemy". 99% "odczynów poszczepiennych to reakcja na niezdiagnozowane infekcje w chwili szczepienia. Żaden odczyn poszczepienny nie jest autyzmem czy chorobą z kręgu schizofrenii - ale to świetne tłumaczenie SIEBIE dla Karyn, Seb, czy "Ą Ę - dwojga nazwisk - ski" - bo to nie mogą być fajki, gandzia, alko czy chów wsobny "wyższych sfer". To wina zmowy koncernów, reptilian, masonów i tych znad Morza Martwego.
 

hmmkot

Wygadany
Dołączył
16 Październik 2012
Posty
97
Reakcje/Polubienia
50
szczepionka ma zmniejszyć ryzyko wystąpienia w populacji danej choroby, która najczęściej albo jest śmiercionośna albo może mutować. Ma zapewnić jak najmniejszy możliwy kontakt z osobą u której taka mutacja (albo rozwój) może się pojawić (de facto chronić cała populację a nie jak się tylko karynie zdaje jej brajanka)

Jak ktoś twierdzi, że nie potrzebna jest mu szczepionka "A" bo tej choroby nie było od 20lat na terenie Polski to powinien być albo odstrzelony od razu albo w przypadku pojawienia się chociaż jednego przypadku takiej choroby w obrębie np województwa (coś jak robi się w przypadku świń albo kur)

@remool Wakefielda to taki anglosaski odpowiednik naszego genialnego Jerzego Zięby (głoszącego prawdy objawione i którego kanał obserwuje 82 tysiące intelektualnych odszczepieńców, tylko o ile ten nasz polski to nawet nie lekarz, to tamten pomylił lata swojej działalności i pewnie do dziś żałuje, że nie mógł leczyć i badać w obozach koncentracyjnych.
 
Do góry